Do niego.
Nienawidzę nie wiedzieć.
Nienawidzę niepewności.
Tego powiewu zawiści,
Która czasem w mym sercu zagości.
Nienawidzę gdy mówisz,
Że jestem nienawistna.
Za mój charakter Odpowiada każda, żywa blizna.
Nienawidzę nienawidzić.
Być prowadzona za rękę do szablonu.
Nienawidzę milczeć.
Kiedy dusza ma stęka w niepokoju.
Do kogo mam otworzyć usta, kiedy dusza ma płacze?
Nie wiem jak jej pomóc,
A z każdą kroplą negatywów boję się, że więcej jej nie uraczę.
Płaczę...
Ja płaczę!
Komentarze (4)
Takie to nieco "Davidowe"
1David = skala ckliwości
Nie jest źle.
Końcówka ok.
Troszkę za dużo dookreśleń: moja/ma
Pozdrox
*duże litery
*dosłowność
*patos
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania