Poprzednie części: Doberman. Niebezpieczne Dziewczyny - Rozdział I - Toksyczny związek
Uwaga, utwór może zawierać treści przeznaczone tylko dla osób pełnoletnich!
Doberman. Niebezpieczne Dziewczyny 2 rozdział II "Koniec przygód"
(Opowiadanie wchodzi w skład Bordo Literary Universe)
Monster i jego nowy kumpel Dziwadło siedzieli w garażu, gdy nagle nadjechał samochód gangstera Grubego.
Gruby: To wy zajebaliście tonę koksu Moralesa!
Dziwadło: O chuj!
Gruby wyjął uzi i zajebał obydwu, po czym znalazł w bagażniku kolumbijski koks.
A Pietrucha i córka Moralesa pobrali się. Sam Morales szczęśliwy z końca tej historii wrócił do Kolumbii.
KONIEC
Następne części: Doberman 3 - rozdział I
Komentarze (18)
1. Sześć linijek? Serio?
2. Nierealny opis zdarzeń, w fantastyce dużo da się wybaczyć, ale nie w opisie normalnego świata.
3. Brak dialogów, coś w stylu: Gruby: To wy zajebaliście tonę koksu Moralesa!, nie można nazwać dialogiem.
4. Dobrze użyte przekleństwa mogą wiele podkreślić, u ciebie jest to typowa "gadka szewca". Nawet wulgaryzmy trzeba wiedzieć, gdzie wstawić.
5. Nazywasz to nowatorstwem, dla mnie te twory, to jakby wypowiedź dresa, gdzie co drugie słowo to przysłowiowa kurwa.
6. Uniwersum to dobrze wykreowany świat, gdzie człowiek może się zanurzyć i otoczyć w wyobraźni, patrz takie Star Wars, albo Tolkena.
7. Mogłem ci pomóc, jako tako to przerobić, niestety zadecydowałeś sam, więc nie licz na litość.
8. Popatrz na opowiadania innych, jak wyglądają, a jak wyglądają twoje. Nie wystarczy usiąść przed klawiaturą i coś napisać. Od dzieciństwa czytam tonę książek różnego gatunku, dlatego pewien schemat pozostał.
9. Piszesz o porządnym kolesiu, a robisz po swojemu, więc nie będę chwalił widząc takie coś.
10. Brak opisów, brak prawie wszystkiego, nie można tego nazwać rozdziałem, uniwersum, czy czymkolwiek.
Mogę tak długo, ale nie chce się pastwić, zajrzyj do innych, poczytaj trochę, to może zobaczysz różnicę. Pozdrawiam i mam nadzieję, że weźmiesz się w garść,, nie będę jak inni obrażał, ale naprawdę spójrz trochę zza swojego świata i zobacz, że nie jest on zupełnie idealny, wręcz błędny. Po to się całe życie uczymy, by wprowadzać wiedzę w życie, tylko głupcy obstają przy swej perfekcyjności.
2. Co tu jest nierealne?
3. A czym w takim razie?
4 i 5 - każdy codziennie przeklina więc nie rozumiem o co chodzi
6. w moim uniwersum też można się zanurzyć i otoczyć w wyobraźni
7. Kolejny tekst już ci prześlę, tak jak mówiłem, Dobermana chciałem po swojemu skończyć
8. przez to właśnie, że moje opowiadania nie przypominają terabajtów opowiadań głównego ścieku są jedyne w swoim rodzaju
9. porządnym kolesiu? którą postać konkretnie masz na myśli?
10. Patrz na 8
Przykład jednej wypowiedzi z utworu Canu:
— Dlaczego? — spytał, skupiając na sobie rozwścieczony wzrok.
Czy twoje :
Gruby: To wy zajebaliście tonę koksu Moralesa!
Można nazwać wypowiedzią? Raczej nie.
Polecam się zapoznać, jak wygląda dialog;
http://www.opowi.pl/art/jak-pisac-dialogi/
Przeklinanie w dialogu rozumiem, takie postacie, jednak w narracji jest to zbyteczne, tylko niszczy przekaz. Wszystko trzeba odpowiednio dawkować.
W twoim "uniwersum" nie da się zanurzyć, nie ma charakterystycznego świata, bohaterów, ot historyjki dwóch dresów przy piwie, nie ma tu absolutnie niczego, o co może umysł zahaczyć
Chcesz to kończ samemu, ale to i tak będzie mówiąc kolokwialnie chujnia z grzybnią..
Głównego ścieku? Właśnie obraziłeś wielu naprawdę dobrych autorów, opowiadania mają technicznie wyglądać podobnie, ale fabułą muszą się bronić. Tak już jest, twoje tak się różnią, jak jabol od wytrawnego wina. Chcesz pisać lepiej, spójrz na inne teksty, jak wyglądają, co zawierają. Bezczelnie łów z nich, co najlepsze. Moje zdanie się nie zmieni, jeśli widzę, że do dupy, to piszę, że do dupy. I nie tylko ja ci to piszę. Zamilknę więc, bo i tak to nic nie daję. Mam jednak nadzieję, że przy następnym tekście weźmiesz sobie wiele do serca i nim opublikujesz, wiele rzeczy przemyślisz.
Kto to jest gruby?
Kto to jest Monster?
Dlaczego nagle pojawiła się córka Moralesa, i pobrała się z Pietruchą?
O co w tym chodzi?
Dlaczego to coś, skończyło się przed właściwym rozpoczęciem?
Nie potrafisz pisać. Twój styl to brak stylu.
Albo jesteś prowokującym trollem (bardziej to), albo ułomnym człowiekiem.
Przypominamy o obdarowywaniu zestawami – jutro o godz. 20.00.
Pozdrawiamy :)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania