Dopełniam

Schowam się w kieszeni podartych spodni

W końcu nie ja je będę nosiła

A one mnie

Ciekawe kto będzie je posiadał

Oby nie ty

 

Prawie leżę na dnie tej kieszeni

Prawie leżę

Albo prawie na dnie

Nie oddawaj spodni do prania

Wypadnę

 

Wcieram w oczy ostrą paprykę

Za łagodna

Daj mi wenflon

I znajdź wolną żyłę

 

Niepotrzebne mi to?

Nikt

Tylko ja sobie?

Robię krzywdę?

Das stimmt kurwa nicht

Dopełniam

 

Widziałam

Czułam

Przeżyłam niestety

Niestety przeżyłam

Za dużo

Szukam więcej

Zaskoczenia

 

Nigdy nie zamknę oczu

Nie zasłonię

Ukradli zasłonę

Tylko na zawsze

Na zawsze tylko

Ukradli karnisz

Nie mam pieniędzy

Tylko na papierosy

 

Chcę przejść do innego pokoju

Zamknięte drzwi

Żaden problem

Przechodzę

 

Patrzę

Średnia ocena: 5.0  Głosów: 8

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (18)

  • O-Ren Ishii 07.06.2016
    Bosz... Dziękuję za anonimowe piątki.
  • Lotta 07.06.2016
    Ren ❤ nie wiem co powiedzieć... 5
  • O-Ren Ishii 07.06.2016
    Dziękuję, kochana ❤
  • Okropny 07.06.2016
    Anonimowo piątkę daję
  • Okropny 07.06.2016
    Dałem*
  • O-Ren Ishii 07.06.2016
    Okropny, no dzięki ;-;
  • Okropny 07.06.2016
    O-Ren Ishii no bo ja przeczytałem zaraz jak dodałaś, a potem spadlo na mnie tysiąc ton obowiązków, i no no no sory no kc
  • O-Ren Ishii 07.06.2016
    Okropny no dobra, już się nie tłumacz ;-;
  • alfonsyna 07.06.2016
    Ja też daję piątkę, tak na wpół anonimowo, bo jakoś nie przychodzi mi do głowy żaden rozsądny komentarz, który bym mogła pozostawić... ;)
  • O-Ren Ishii 07.06.2016
    A szkoda :c w każdym razie, dziękuję!
  • Ritha 07.06.2016
    Ode mnie też 5 ale już mi mózg paruje od interpretacji liryki to nie skomentuje :P urlop :P
  • Ritha 07.06.2016
    Ukradli karnisz xD
  • O-Ren Ishii 07.06.2016
    No dzięki.
    Nie mam na czym firanki zawiesić. :D
  • lyzzy 07.06.2016
    No dobra napiszę.
    Wszystko co piszesz dotyczy ciebie, to nie jest pozyt kostatacja. Dziwna moda pisania o śmierci i..uj wie czym, bo musi być wyraziście. Akurat ten ci wyszedł, znajomość szpitalnej pragmatyki(wenflon)rozumiem w właściwie to nie chcę, bo to nie wnosi pozyt i w ..uj z takim myśleniem. Jest real, jednak muszę negat bo wiesz. Spróbujesz kiedyś inną atm? Ciekawy byłby sprzeciw świadomości.
  • O-Ren Ishii 07.06.2016
    Dziwna moda, musi być wyraziście? No spoko.
    Nie wiem.
    Dzięki za komentarz.
  • Rasia 09.06.2016
    Twój wiersz wzbudził we mnie tyle emocji, choć zinterpretowałam go na zupełnie swój sposób. Tym razem naprawdę, bo dotyczy po prostu kilku moich wspomnień - pierwsze z wenflonem, aż się wzdrygnęłam przy tej strofie. Drugie z tym niemieckim wtrąceniem. Skojarzyło mi się od razu z jedną lekcją niemieckiego w liceum, kiedy na zastępstwie przyszła do nas nauczycielka ze szkoły językowej i w kółko powtarzała "das stimmt" i mówiła bez przerwy, a ja zastanawiałam się o czym. W każdym razie wiersz mimo moich dziwnych skojarzeń jest dość przygnębiający, ale równocześnie osnuty tajemnicą. Zostawiam 5 :)
  • O-Ren Ishii 09.06.2016
    Wenflon fajna rzecz. Mój brat trochę wtrąca po niemiecku, chyba od niego to wzięłam. Dziękuję :)

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania