Doświadczenie

Setny raz rozmyślam nad tą rzeczą. Straszne mam wspomnienia o niej.

To chyba nie taka powinna być w mych oczach. Jednak widzę ją przez pryzmat oceanu łez.

Chciałbym kiedyś to zmienić. Raczej nie mam takiej siły.

Dlaczego tak młody wypowiada takie słowa? Jest to tylko oznaka głupoty.

Jeden rok, który w mych oczach jest wiecznością. Tak na prawdę to tylko sekunda.

Ujrzę to za lat parę. Zaśmieję się z samego siebie.

Jeszcze dzisiaj zapłaczę nad swoim losem. Jest to mój ostatni dzień.

Jutro chyba umrę. Takie jest moje piękne marzenie.

Pierwsza droga, która prowadzi na skrzyżowanie. Odnajdę tam setki rozwiązań.

Tego dnia widzę tylko jedno. Poświęcenie własnego marnego życia.

Śmierć przecież mnie nie powstrzyma. Kto zatrzyma taran poety?

Poeta? To chyba nie ja.