Poprzednie częściDrabble - moje ja

Drabble - Duch

Odkąd pamiętam w mojej szafie mieszkał duch. Był to duch oswojony, nie złośliwy, sporadycznie wyłaził i udawał, że straszył. Robił to od niechcenia, ziewając i drapiąc się w krocze; coś tam pohukiwał, jęczał, następnie, nieco zażenowany, przepraszał, że nie żyje i że ma taki prikaz z góry, że musi.

Prawdę powiedziawszy, już nawet przestałem zwracać na niego uwagę, aż w końcu stało się to, że mój duch zniknął. Przepadł bez wieści i bez pożegnania - rozpłynął się w powietrzu jak duch.

Pewnego dnia, podczas porządków, na dnie szafy znalazłem liścik. Musiał to być list od mojego duszka:

"Duchy nie istnieją, głupcze!"

Średnia ocena: 4.6  Głosów: 7

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (22)

  • Lilith_Sulivan 06.10.2017
    Chyba trafiłeś na Kacperka XD ale nie, to niemożliwe, Kacper istnieje, prawda?
  • Nuncjusz 06.10.2017
    Kacperek nie drapał się w krocze!
  • Lilith_Sulivan 06.10.2017
    Nuncjusz drapie, tylko poza kadrem
  • Nuncjusz 06.10.2017
    Lilith_Sulivan to czego nie widać, nie istnieje! ;)
  • Lilith_Sulivan 06.10.2017
    Nuncjusz haha w takim razie nie pozostaje mi nic innego, jak przyznać Ci rację XD
  • Dekaos Dondi 06.10.2017
    Podoba mi się. Pytanie: Kto napisał liścik ? Może miał lokaja wśród żywych.
    Był film: Inni - gdzie się okazało, że duchami są główni bohaterowie.****
  • Nuncjusz 06.10.2017
    Prawdopodobnie sam narrator. A duszek to był jego wyimaginowany kolega z dzieciństwa, ale może było całkiem inaczej ;)
  • Dekaos Dondi 06.10.2017
    Tak pomyślałem, ale po czasie.
  • trele morele 06.10.2017
    to był Patrick Swayze...
    śliczny, cudowny Patryczek :(
  • Nuncjusz 06.10.2017
    Nie! To była Demi Moore ????
  • Nuncjusz 06.10.2017
    Zamiast tych pytajników miała być emota diabła :c
  • Canulas 07.10.2017
    Jeśli Patrick Swayze, to na pewno "był"
  • trele morele 06.10.2017
    to był Patryk, bo był jedynym prawdziwym duchem.
    biedny Patryk :(
  • Pan Buczybór 06.10.2017
    No, drabble na najwyższym poziomie, a puenta równie zacna. Pozdro.
  • Nuncjusz 06.10.2017
    Dzięki Panie z Kujaw ;)
  • ele meble dudki 06.10.2017
    duszek miał na imię Kasper. przez S.
    natomiast Kacper był królem, który przywiózł dary dzieciątku.
  • Szudracz 06.10.2017
    Zazdroszczę takiekiego spokojnego ducha. Moje zmory i inne poczwary zagrażały mojemu życiu. Straszyli mnie, że zmora mnie w nocy udusi. Do dziś nie zasypiam na wznak. :)
  • Nuncjusz 07.10.2017
    Mi to przeminęło, ale tez miałem podobne zmory :)
  • riggs 06.10.2017
    Każdy miał swoje duchy, ja o swoim napisałem tu w którejś prozie... No i oprocz drapania w krocze, żadnego kału itp, piątunia za to, ale i tekst bardzo prawdziwy, ta karteczka to przejście z dzieciństwa w dorastanie - przynajmniej ja tak to odebrałem. To tak jak dzień, kiedy odkrywamy prawdę o Mikołaju... No przecież istnieje :)
  • Nuncjusz 07.10.2017
    Dobrze kminisz :) jedna tylko uwaga, ten drabbel nie ma ze mną nic wspólnego
  • Ritha 06.08.2018
    „następnie, nieco zażenowany, przepraszał, że nie żyje” ;)
    Umyka mi sens, być może go nie ma. Można by do tej szafy do liściku kość dorzucić, byłby horroł.
  • Nuncjusz 06.08.2018
    Chodziło mi o to, że ten duch to wymysł peela. Mamy takie duchy na jakie nas stać :)

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania