Drabble - Dziadek
— Cześć, synu. Nie uwierzysz, co mi się właśnie przytrafiło. W końcu go sprzedałem...
— Że co?
— No wiem. Też nie mogę w to uwierzyć.
— Ale jak to, sprzedałeś?
— No normalnie, słuchaj. Właśnie wychodziłem z metra Słodowiec od strony Żeromskiego, gdy nagle zaczepia mnie jakiś murzyn. No wypisz wymaluj czarnuch. Zaczyna gadać, że kojarzy mnie z portalu OLX i oferuje mi trzy stówy za transakcję.
— Nie mów, że się zgodziłeś.
— Synu, trzysta złotych piechotą nie chodzi, ale prawda, targowałem się. Krzyknąłem czterysta.
— I co on na to?
— I tu jest najlepsza część. Dał mi sześć stówek i zabrał to, co akurat miałem do sprzedania.
— Nie wierzę! Sprzedałeś własnego wnuka?!
Komentarze (14)
A jak ci idzie moja seria?
/ja spadam, to jutro odpisze/
5
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania