Poprzednie częściDrabble - Bo mogę.

Drabble - Kiedy jeszcze byłam człowiekiem.

Halo! Jest tu ktoś?! Czy może znów zostałam sama na polu bitwy? No tak, przecież wy nie potrzebujecie takiej słabej istoty, jak ja! Wiedzcie jednak, że kiedy jeszcze byłam człowiekiem. Toczyła się podobna gra. A ci, których dziś nazywacie wielkimi wodzami dobrowolnie zeszli na drugi plan! I naprzeciw siebie wystawili początek i koniec dnia. Czyli ciebie, dumnego księcia nieba. I mnie słońce, które przyćmić ci się udało. Ale to słońce jak feniks się odrodziło i cię pokonało! Hej! Dalej nikt nie odpowiada. A ty co się tak na mnie patrzysz?! Oj przecież to lustro, ono na mnie nie będzie krzyczało.

Średnia ocena: 5.0  Głosów: 2

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (4)

  • Zdzisław B. 24.10.2016
    Przykro mi, ale niezbyt do mnie trafił przekaz. Zapis też szwankuje. Może inne drabble mi się spodoba.

    Moje sugestie:
    * kiedy jeszcze byłam człowiekiem - kiedyś byłam człowiekiem (?) (niezrozumiałe, czyżby zabrakło kontynuacji zdania?)
    *nieba. I mnie - nieba, i mnie
  • Perzigon69 25.10.2016
    Eee przekaz był bardzo jasny. Jakaś wariatka gadała do siebie przed lustrem. :D 5 xD
  • Tina12 25.10.2016
    Dzięki
  • NataliaO 25.10.2016
    Troszkę zgrzytało, ale tekst całkiem fajny i zakończenie dobre ; 5 :)

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania