Drabble - Księżniczka Rithana
Śliczna Księżniczka Rithana stoi na pałacowej wieży. Lico ukryła w cieniu, by słoneczka nie podniecać powabną rzeźbą rozkołysanych ust. Stęsknionym wzrokiem spoziera na klucz gęsi, gdyż jak zwykle zatrzasnęła drzwi od zewnątrz. Dostrzega młodzieńca nienagannej urody. Nie dosyć, że ściska w dłoniach ogromnego ptaka, to jeszcze frunie na nim pod błękitem nieba.
Księżniczka niecierpliwie podskakuje, powtarzając:
– Też chcę na ptaka.
Słyszy głos:
– Jam zacumuje przy ścianie, a ty o Pani, skacz na niego.
Księżniczka leci, lecz wiatr ją znosi w przyszły czas.
Ląduje na klawiszach kompletem tyłka. Dłonie mi gniecie. Okrwawioną szarą kością ledwo stukam, że planowanej puenty nie będzie.
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Bonus→GŁUPOTA
*
głupoto
miłości ty moja
pod opiekę oddaje się twoją
tak ważną dla mnie jesteś podporą
że nie chcę cię stracić
ty stanowisz piękną ozdobę
poza tym cholernie się cieszę
że nie muszę tęsknić po tobie
uwierzę we wszystko co mi powiesz
niech każdy się dowie
ku przestrodze
też ozdobie
by nie zwątpił w ciebie
Komentarze (10)
– Też chcę na ptaka." - Chyba chyba jest zasadne.
Ale trzpiotka z tej księżniczki.
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania