Drabble - Magnes
W końcu do domu, nie mogłem się już doczekać. - Pomyślał mężczyzna. Pewnym krokiem zszedł po schodach i ruszył wzdłuż drogi. Przechodził właśnie koło zaułka, kiedy poczuł przeokropny smród. Niespodziewanie, ktoś wyszedł z ów ślepej uliczki i zwrócił się do mężczyzny.
- Masz pan pożyczyć na chleb? - Mówił niewyraźnie.
Zapytany pogrzebał chwilę w kieszeni i wygrzebał stary magnes. Wręczył go pijakowi.
- Dziękować - Ten nie zauważył nawet, że nie dostał upragnionych pieniędzy. Odwrócił się i poszedł w głąb zaułka.
Mężczyzna ruszył ponownie w stronę domu. Nagle coś walnęło go w głowę. Stracił przytomność.
- Ja ci dam magnes...
Komentarze (5)
5
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania