Drabble - Miłość
Miły Łoś spotkał Ość. Ość z łososia. Małość Ości nie przeszkadzała Łosiowi ani jej zadziorność. Obściskiwał Ość czule, choć wiązało się to z bólem.
Mości Ościo, prawił Łoś, miło ściskać kibić twą, lecz użyjmy może maści przy następnej sprośności.
Ość miłością nie pałała, kłuła Łosia, bo tak chciała, z czystej, samiczej złośliwości.
Mi, Łosiu, nie przeszkadza brak maści, rzecze Ość, ale jak Waści jej potrzeba, to spróbujmy łososiowy tłuszcz.
Namaściła się aż miło, wkłuła w żyłę i wpłynęła niczym łososie wprost do łosiowego serca. Łoś, miłością ogarnięty, ryknął: dość! Po czym zszedł do łosiowego raju, a Ość utknęła w osierdziu.
Komentarze (33)
"bo tak chciała z czystej" ~ Przecinek przed "z".
"Mi Łosiu nie przeszkadza brak maści" ~ "Łosiu" powinno być oddzielone od reszty zdania przecinkami z obu stron.
"ale jak Waści jej potrzeba to spróbujmy rybi tran." ~ Przecinek przed "to".
"Łoś miłością ogarnięty" ~ Przecinek przed "miłością", bo "miłością ogarnięty" to wtrącenie.
"po czym zszedł do łosiowego raju a Ość utknęła w osierdziu." ~ Przecinek przed "a".
Tragiczna historia Ości i Łosia, jednocześnie nie żałujesz Ości, ale współczujesz Łosiu, a powodem jego cierpienia jest Ość ;( I weź tu się zdecyduj, czy bardziej szkoda ci Łosia, czy bardziej cieszysz się z losu, który spotkał Ość ;(
ps
poprawiłem przecinki...w tak krótkim tekście aż tyle byków? chyba się starzeję ;_;
Katra, tobie tez dzieki :)
Nie zrozumiałam zakończenia, więc przeczytałam drugi raz i kurdę czemu zabiłeś tę miłość xd :D
Bo to dramat miłosny, musiało być dramatyczne zakończenie, jak Pan Szekspir powiedział
Daję piątkę :).
I coż za heroinistyczne sugestie... :)
*Mi, Łosiu - Mnie, Łosiu ("Mnie, Łosiu", ale: "Łosiu, mi". Podstawowa zasada - na początku "mnie", z drugiego końca "mi". Chociaż są wyjątki. Tu akurat ten problem "mnie - mi" jest dobrze wyjaśniony:
http://www.jezykowedylematy.pl/2011/07/mnie-czy-mi-kiedy-ktora-forma/
dzięki za komentarz
A tak serio - widzę już kilka wyraźnych Twoich literackich ścieżek, śmieszkowanie, filozoficzne rozkminy i językowa żonglerka. Lubię wszystkie twarze Nuncjusza :D
To tutaj z tej trzeciej, językowej serii :)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania