Uwaga, utwór może zawierać treści przeznaczone tylko dla osób pełnoletnich!
Drabble - Miłość w pokrzywach
/Na pewnej fejsowej grupce bawimy się drabblami i tam właśnie powstał zaczyn na tego, którego prezentuję poniżej/
***
Rwałem je pełnymi garściami, tarzałem się i skakałem jak opętany. Czerwone pęcherze pokryły całe moje nagie ciało. Tak, to ja, brytan zielony; ziołowy wampir; pokrzywowy zatraceniec! Rwałem i pchałem je do ust, niczym szalona i wściekła krowa, zapchałem sobie nimi trzewia i wołałem: więcej, kurwa, więcej!
W końcu ległem na pokrzywowym rżysku, a dojmujący ból z upieczonych kwasem bąbli napawał mnie rozkoszą, graniczącą z orgazmem.
Do pełni szczęścia, brakowało mi już tylko jej: mojej bladolicej kozy, dla której to narwałem te naręcza pokrzyw. Niebawem nadeszła i cichym beczeniem zaintonowała naszą miłosną piosnkę:
Beee beee, beee buuu buuu buuum cyk cyk.
Komentarze (25)
Ale ja chyba bym wolała bukiet róż ( ale nie jestem kozą ).
dzięki :)
Dam 5 i pozdrawiam.
Dzięki ;)
Dzięki
" Rwałem i pchałem je do ust, niczym szalona i wściekła krowa, zapchałem sobie nimi trzewia i wołałem: więcej, kurwa, więcej!" - mówiłam ostatnio do Rubia, ze pisze jak wariat, ale wiesz co - Ty też.
Szalone i wściekłe, niczym krowa :D
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania