Drabble - Spalenie czarownicy

Za rękę ją chwycił, do siebie pociągnął, dotknął ustami policzka. Opierać się chciała, lecz nie wypadało, kochała go bardzo, nad życie.

I tak ośmielony, odpinał już oręż, pas z mieczem co miał go przy boku. A później ściągnął, swe rękawiczki, czarne jak smoła i wrony. Rozbierał się szybciej, chciał zrzucić już z siebie, ubranie i kaftan kolczy! Wpierw zbroja na trawie, a później koszula, już nagi jest do połowy! Sześćdziesiąt dziewięć, już słów napisałem, pozycja ta tylko mu w głowie! I spodnie na kwiatach i cały już goły, za pierś chwyta czarownicę! I dupczy!

- Spłonęłam cała!

- Ze wstydu, rzecz jasna!

Średnia ocena: 5.0  Głosów: 3

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (10)

  • Aisak 05.08.2019
    Miałam wrażenie, że jest ciut rymowane.
    Ale...
    Więc ten, no podoba mi się.
    xD
  • RebelMac 05.08.2019
    Jest napisane w pewnym "trubadurskim rytmie", również zastosowanym w powieści fantasy, którą napisałem. Może wrzucę pierwszy rozdział kiedyś. Pozdrawiam.
  • betti 05.08.2019
    Jaka będzie następna pozycja? Bo widzę do Kamasutry się szykujesz...
  • RebelMac 05.08.2019
    Kamasutrę mam gdzieś w domu, nawet zacząłem czytać. Bardzo mądra starohinduska księga. Pozdrawiam.
  • Canulas 05.08.2019
    Całkiem ciekawe.Gdzieś to dźwięczy i mimo że nie jestem fanem układania słowa około-rymowo w prozie, tutaj mnie nic nie wadzi.
  • RebelMac 05.08.2019
    Cieszę się, że "dźwięczy", zamysł celowy.
  • Angela 05.08.2019
    Tak, dźwięcznie to się czytało i tylko to "I dupczy!" jakoś mi się z całością gryzie.
    Pozdrawiam.
  • RebelMac 05.08.2019
    Może się gryzie ale słowo bardzo ważne w tym krótkim drabble'u. Również pozdrawiam.
  • Dobra puenta! Robi robotę!
  • RebelMac 06.08.2019
    Dzięki.

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania