Poprzednie częściDrabble - Ciotka
Pokaż listęUkryj listę

Drabble→Zęby / U Babci / Na Biurku

{ZĘBY}

 

Nasz wujek na łożu śmierci, zdążył nam zafundować wycieczkę do Brazylii. Zaraz po stypie, myk... lecimy. To znaczy: ja z żoną, dwójką dzieci, matką żony i moim bratem. Opatrzność tak nas kieruje, że namiot rozkładamy blisko rzeki z gryzącymi rybkami.

Pewnego dnia postanawiam, że pójdę samotnie na spacer. Gdy wracam widzę niecodzienny widok. Rozradowani tybylcy, żona i dzieci, kąpią się w rzece. Cali i zdrowi. Łącznie z krówkami. Zauważam też przystrojoną kobietę, noszoną wśród wiwatów.

Stoję oniemiały. Podchodzi brat.

– Możesz mi powiedzieć, co tu się stało?

–Twoja teściowa zagryzła piranie.

– O kuźwa!

Zerkam na żonę z błyskiem niepokoju w oczach.

===============================================================================

 

{U BABCI}

Nasza ukochana babcia, mieszka w chatce w lesie. Jestem jej wnuczką a mój braciszek: wnuczkiem. Często u niej bywamy. Częstuje nas zawsze pierniczkami. Dzisiaj też siedzimy przy stole, w jej przytulnym domku. Mówi do nas z tradycyjną czułością:

– Dzisiaj wyjątkowo nie dostaniecie pierniczków.

– Nie szkodzi babciu.

– Ale za to upiekłam specjalnie dla was coś pysznego. Spójrzcie, jakie zarumienione.

– Co to ma być?

– Udko Małgosi i pupcia Jasia. Wcinajcie ile wlezie. Gdyby co, to z dokładką nie będzie problemu.

– Ależ babciu. Za dużo mięsiwa! A poza tym popsułaś całą bajkę. Jak mogłaś!

– Trudno. Poświęciłam puentę. Rodzina dla mnie to rzecz święta.

=============================================================================

{NA BIURKU}

 

Dzisiaj mamy lekcje biologi. Pani powtarza do znudzenia, a my potakujemy.

– Rozcinamy brzuszek żabce. Patrzymy ciekawie, co ma w środku.

– Tak proszę pani. Rozcinamy, patrzymy.

– Rozcinamy brzuszek myszce. Patrzymy ciekawie, co ma w środku.

– Tak proszę pani. Rozcinamy, patrzymy.

– Nie dostrzegam należytego zaangażowania. Jutro chce widzieć postępy w nauce.

*

– A to co?

– My kolegę...

– Biurko zachlapane!

– Chcieliśmy zobaczyć, czy ma to samo co mysz.

– Ślisko jak diabli!

– A wie pani, że sisiolek jest ślepy. Nie ma oczów.

– Żadne z was nie pomyślało, żeby podłożyć folię?

– Myśleliśmy o postępach w nauce...

– Dawajcie dzienniczki! Wpiszę wam uwagi. Chce widzieć podpisy rodziców!

Średnia ocena: 5.0  Głosów: 7

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (10)

  • Marian 13.02.2019
    Drabelki straszydełka, jak to u Dekaosa.
    Najbardziej podobało mi się pierwsze.
    Od dzisiaj popatrzę na żonę inaczej.
  • Pan Buczybór 13.02.2019
    Fajne, specyficzne, pomysłowe. Me gusta
  • Aisak 13.02.2019
    Bardzo pomysłowe!
    Kurczaki, skąd pomysły czerpiesz DeDe?
    Normalnie sypiesz pomysłami, jak polityk przed wyborami :)
  • Wrotycz 13.02.2019
    "Na biurku" - bardzo mi podszedł. Dokładnie. Dydaktyczny horrorek, szacun.
    Poza wybijaniem siebie nawzajem, ludzi obciąża cierpienie, jakie zadali/zadają innym gatunkom. Kiedyś oglądałam reportaż z miejsca, gdzie przebywają małpy, które przeżyły eksperymenty na nich czynione - dla dobra kochanej ludzkości.
    Przerażające.
    Pozdrawiam Cię bardzo serdecznie.
    5!
  • Florian Konrad 13.02.2019
    trzecia część najsłabsza
  • Pasja 13.02.2019
    Witam
    Jak zwykle koszmar na granicy absurdu z uśmiechem. Trzy kobiety i trzy razy na tak. Maja moc.

    Dzisiaj mamy lekcje biologi... biologii

    Pozdrawiam serdecznie
  • Justyska 13.02.2019
    Trzy zabawne miniatury. Dla mnie 2 najlepsza jakbym wybrac musiała. We wszystkich widac poswiecenie dla sprawy :)
    Pozdrawiam!
  • sensol 13.02.2019
    pierwsze z wykopem. następne dla mnie niezbyt
  • Angela 13.02.2019
    Nie wiem, który najlepszy, wszystkie mi się podobają : )
  • Dekaos Dondi 13.02.2019
    Dzięki Wszystkim Powyższym Ludziom za komentarze:) Pozdrawiam

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania