Poprzednie części: Droga
Droga
Stoję na rozstaju dróg
Bojąc się pójść na przód
Spotykając fałszywe jutro
Które jak sznur na drzewie
Uniesie mnie nad ziemią.
Wskaż mi moją drogę
Która wyprowadzi mnie
Z tej przeklętej samotności
Cierpienia mojego serca
Którego nie ma końca.
Zatrzymaj mnie zanim
Pójdę w złą stronę
Nie pierwszy już raz
Dopisując sobie samemu
Kolejny życiowy błąd.
Następne części: Droga do zmartwychwstania
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania