.

.

Średnia ocena: 4.8  Głosów: 4

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (11)

  • Hypokryta 28.06.2018
    Jest już późna pora i powieki mi się kleją, więc nie zapiszę tu wszystkiego co każdy z wersów mi przyniósł. Skracając bardzo "dłoń pistolet pióro" - to najlepsza linijka tej zbrodniczej poezji - bardzo mocne cztery z plusem, podciągam na 5 przez bliznę gwoździ.
  • kalaallisut 29.06.2018
    A szkoda ;)
  • Dekaos Dondi 28.06.2018
    Tekst mi się podoba i kojarzy ze złożonością człowieka i zagubieniem w takim świecie i w samym sobie. Najbardziej 3 i 5 część.
    Odpowiednim ''pistoletem'' można zabić swoje ''przeciwności'' Znowu dużo możliwości różnego rozumienia.→5
  • kalaallisut 29.06.2018
    Też. I rozdrapywanie starych ran, ból -1.
  • Canulas 29.06.2018
    Nie wiem czemu, ale jakoś w religijną stronę mnie tu ciągnie.
    Gwoździe, blizny, zjadam cześć siebie (siebie jako ciało, ciało jako chleb i takie tam). Wiem, że naciągane, ale cóż.
  • kalaallisut 29.06.2018
    Bo życie to droga krzyżowa Can ;))każdego ranka zjadam część siebie wymyślając Ciebie :))
  • Justyska 29.06.2018
    Poranek trudnych wierszy :) co tu widzę to reanimacja trudnych wspomnień. Jak piszesz to wracasz do różnych bolesnych chwil szukając inspiracji. Zjadasz siebie dzieląc się sobą w poezji. Nie można uciec przed samym sobą, mimo że chcesz wymyslac.
    Tak to widzę, przez pryzmat własnych doświadczeń :)
    Pozdrawiam
  • kalaallisut 29.06.2018
    Nie można uciec od. "Ja bolesnego" wymyślać w dwóch znaczeniach Ciebie...marzenie spełnienie dopełnienie zrozumienie u drugiego człowieka, i wymyślać tak sposób ucieczki.
  • kalaallisut 29.06.2018
    I Końcówka też dwa znaczenia jako własne ja i drugiej osoby wymyślonej.
  • Adam T 29.06.2018
    Peel budzi się po to, źeby nie być sobą, bo to takie "ludzkie", iść miedzy innych i udawać kogoś innego, kradnąc od innych to, co wydaje się najlepsze. I to "ja" niegdy nie wiadomo, jakie jest.
    Nie do końca podoba mi sie forma wiersz, za bardzo porwana, jakby zlepek. Mam poza tym uraz do imiesłowów "rozbijając, wymyślając".
    Tak to widzę.
    Pozdrawiaki, "mowo grenlandii" ;)
  • kalaallisut 29.06.2018
    Tak zlepek brawo ale łączy się jak dodasz Ciebie i potem przechodzisz do drugiej osoby.
    Co do języka to z mojego opowiadania (tak trochę symbolicznie)ala fantasy SF, jak pierwszy raz weszłam i zostało, bo nie da się zmienić,
    Pozdrawiam Adam masz dobre wyczucie formy :)

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania