Droga w dół
Dziś spójrz mi w oczy, jeden raz, ostatni,
zanim w odmęty zepchniesz duszę moją.
Za wszystkie grzechy, wszystkie myśli czarne,
nie będę się bronić, zgodna z twoją wolą.
Miłość oszukała mnie, obiecując skrzydła,
dziś ciężkie kajdany na nadgarstkach dzwonią.
Przestworza zamknięte na zawsze przed nami,
jedyne co widzę, to droga w dół przed sobą.
Krew spokojnie płynie, plamiąc białe kartki,
gdzie naszej historii nikt już nie zapisze.
Ty zostaniesz tutaj, ja odchodząc w ciemność,
udam, że twojego zmęczonego głosu już nie słyszę.
Komentarze (15)
Więc zaczekam na interpretację, aż będziesz wypoczęty : )
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania