Drugie życie (cz.1)

 

Średnia ocena: 4.7  Głosów: 6

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (5)

  • Michaśka 01.11.2018
    PS. Proszę o komentarz. To pomaga ustalić, co mogę zmienić w moim pisaniu. Z góry serdeczne dzięki ;)
  • Robert. M 07.11.2018
    Dlaczego od progu zakładasz, że po napisaniu kilkunastu zdań już powinna nastąpić korekta?
    Czy z tego powodu wrzuciłaś tak skąpy fragment, licząc na negatywny odbiór?
    I jeszcze mam tuzin pytań, ,,,,ale najpierw muszę? (powinienem? ) poznać odpowiedź
    na powyższe.
  • Nex 09.11.2018
    "O mnie nie mogło nic dobrego ale i nic złego powiedzieć" - powinno być O mnie nie można było nic dobrego, ale i nic złego powiedzieć. Jeśli oczywiście chcesz zachować taki szyk wypowiedzi

    "Bóg chyba wiedział w swojej nieskończonej mądrości, że nic ze mnie w tamtym życiu nie będzie, zakończył moje życie po 19 latach". Brakuje mi łącznika pomiędzy "nie będzie, zakończył moje życie" jakieś "więc", lub "i" chyba że taki masz styl.

    Recepcjonistka nie jest synonimem sekretarki. Na początku myślałem, że to dwie różne postaci.

    "Przeoraszam" zamiast przepraszam literówka, ale zawsze możesz poprawić

    nie "Opaczność" tylko opatrzność. opaczność to robienie na opak :)

    Ogólnie historia fajna. Za mało interpunkcji, też mam z tym problem. 4 gwiazdki. Pisz dalej ;)
  • Nex 09.11.2018
    A w sumie mogłabyś w ogóle 2 zdanie "Bóg chyba wiedział w swojej nieskończonej mądrości..." zakończyć tak: nic ze mnie w tamtym życiu nie będzie, więc zakończył je po 19 latach. Dzięki temu nie masz 2 razy życie.
  • Ozar 09.11.2018
    Kurdę trafiłem przypadkiem, al;e mnie zaciekawiło . Poczytam dalej Na razie 4 za pomysł.

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania