Gdy zobaczyłam kolejną część tego opowiadania, aż się uśmiechnęłam, bo właśnie dzisiaj sobie pomyślałam, że mam ochotę akurat na to opowiadanie:) Jeśli chodzi o treść, nie zawiodłaś mnie, jest świetna jak zawsze. Błędów nie wyłapałam. Pozostaje mi zostawić 5:)
Jak zwykle bardzo intrygujący, dopracowany rozdział, który przeczytałam z przyjemnością. Ciekawi mnie jedna rzecz, Rasiu - a mianowicie czy wzorowałaś wojsko ze swojego opowiadania na jakiejś prawdziwej formacji? Zostawiam 5 :)
To pytanie zabrzmiało nieco jak podstęp. Jakbyś chciała sprawdzić, czy jestem niedoinformowana albo gdzieś się potknęłam xD Nie, nie wzorowałam. To jedynie wytwór wyobraźni i mam nadzieję, że Cię to nie rozczaruje :) Dziękuję bardzo dziewczyny, bo przy tej części natchnienie nieco mnie opuściło ;)
To nie miał być podstęp w żadnym razie :) Po prostu dostrzegłam pewne podobieństwa między stworzonym przez Ciebie wojskiem a pewną formacją, która istaniała w czasach II w.ś, więc zapytałam :)
Podobieństwa na pewno są, bo jednak nawet fantazja wymaga jakiejś bazy ukształtowanej na filmach, książkach i historii, ale nie miałam na myśli konkretnych wojsk ;)
Gdy pierwszy raz usłyszałam wzmiankę o listach i tej dziewczynie, to wyobraziłam sobie, że ma rude lokowane włosy. Zdecydowanie trafiłaś z tym kolorem do postaci z mojej wyobraźni!
Komentarze (13)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania