Duch z kijkiem

Trzeba znów gdzieś wrócić,

jak bukiet kwiatów na taflę szkła;

do miasta pod bryłę pieniędzy,

na wieś w cykanie słońca.

Aby tylko dzień gotować jak jarzynę,

krótko i na krucho.

Średnia ocena: 4.8  Głosów: 6

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (4)

  • Margerita 23.08.2019
    Pięć bardzo ładny wiersz
  • betti 23.08.2019
    Już komentowałam na innym portalu, ten piękny wiersz... więc powtórzę raz jeszcze, pysznie, ale mało, choć obraz pełny. Niemniej czytać Ciebie, to jak karmić - duszę.
  • kalaallisut 23.08.2019
    Zwięźle, krótko i słodko chrupie.
  • Wrotycz 23.08.2019
    Bryła pieniędzy wyrzuca mi odczyt bohaterki poza duchową materię bardziej, niż owo szybkie zaliczanie dnia, uzasadniające fakt, że noc jest bardziej dla duchów.
    Być może jest zupełnie inaczej, stać mnie na autokrytycyzm wobec własnej interpretacji : )

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania