Dwa dni

Dwa dni gdzieś tutaj,

uśmiechu na twarzy,

i jesień bez smutku

jakbym ją wymarzył.

 

Wybuchły kolory

dwóch dni niepewności

zapełniając światłem

stan beznadziejności.

 

Tak, tak - to jest Częstochowa,

moje disco polo

i głowy nie chowam

niechże rymy bolą.

 

Niech błagają litości,

niech nade mną płaczą

Ci co choćby " skały"

dni tych nie uraczą.

 

Niech im kołkiem stanie

w gardle jeśli wola

październik złocisty

o imieniu Ola...

Średnia ocena: 4.8  Głosów: 5

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (6)

  • D4wid 19.10.2018
    Nie wiem co napisać, disco polo, ehh
  • Margerita 19.10.2018
    disco polowe pięć bo mi się podobało oł je
  • betti 19.10.2018
    Mało ambitna rymowanka, ale być może na Opowi wystarczy...
  • riggs 19.10.2018
    Mało ambitna zaiste. Niestety adekwatna do mojego stanu. Umyslowego także. I z tego się najbardziej cieszę. Chyba pójdę na koncert Zenka albo Boys haha
  • Margerita 20.10.2018
    riggs
    Jesteś szalona mówię ci skoczysz wreszcie śnić nie jesteś aniołem mówię ci jesteś szalona Bysów uwielbiam tak jak innych muzyków disco polo
  • sensol 02.11.2018
    nie zachwyca

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania