Dzieciństwo Merl'a cz.2
- Pa pa synku, baw się dobrze.- mówi matka Merl'a.
- Mamo proszę ! Nie chcę jechać z ciotką Hanką !- krzyczy chłopiec.
- Cicho smarkaczu!- udarł się ojciec.- Jedziesz i koniec kropka ! O już ciotka podjechała.
Merl wściekły schodzi z rodzicami po schodach i wita się z ciotką Hanką przed blokiem.
- Cześć Merl !- przywitała go ciotka.- Jak ja cię dawno nie widziałam. Bardzo urosłeś.
- Hej ciociu, nie urosłem prawie wcale.- odpowiada Merl.
- Dobra, ty wejdź do samochodu a ja pogadam z twoimi rodzicami.- oznajmiła miło ciotka.
Merl wchodzi do starego poloneza i siada z tył.
- Pilnuj go Hanka, jest niegrzeczny i pod żadnym pozorem nie dawaj bawić się mu z zwierzętami, on je tłamsi i poddusza.- rzekł ojciec.- Takiego syna wychowałaś.- odrzekł do żony.
- Dobra nie kłocie się.- odpowiada ciotka Hanka.- Zaopiekuje się nim do waszego powrotu.- mówiąc do ciotka Hanka wsiada do poloneza i rusza w stronę jej domu.
Mieszka w przedmieściach, ma duży dom i ogród. Ciotka Hanka jest samotna, jej mąż zmarł kilka lat wcześniej przez wypadek na pasach.
- Dobra Merluś, weź swoje bagaże i chodź za mną.- oznajmia ciotka.
- Dobrze ciociu.- odpowiada brunet.
Wchodzą do domu i ciotka pokazuje mu jego nowy pokój.
- Tutaj możesz spać, a tutaj jest wanna z toaletą.
- Dobrze ciociu, byłem tu już nie raz. Idę się wykąpać.- oznajmia chłopiec.
Merl napuścił wodę wrzucił mydło i zaczął się rozbierać, gdy nagle do łazienki weszła jego półnaga ciotka...
Komentarze (14)
1. Merl zabije ciotke
2. Beda to utrzymywac po cichu
czekam z niecierpliwoscia na roz.3
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania