DZIEWICA
DZIEWICA
Piękna pani w niebieskim szalu idzie
A lato w jej sercu podsyca płomienie
Myśli z obawą czy ktoś do niej wyjdzie
I spełni bez reszty jej skryte marzenie.
Do lasu wnet weszła na ścieżkę wstąpiła
Z obawą więc stąpa po igłach sosnowych
Uważnie, by nóżki swej nie skaleczyła
I nie potargała swych włosów brązowych.
Po długiej wędrówce i trudzie nie małym
Ujrzała swój pałac z wieloma wieżami
Ruszyła więc teraz z impetem swym całym
By spotkać nieznane, z wieloma twarzami.
Komentarze (8)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania