Kochani, kto jeszcze patrzy teraz na księżyc? Kiedy go zobaczyłam, pomyślałam o was i zapragnęłam, żebyśmy w tak piękną pełnię byli razem, mimo, że dzieli nas ogromna odległość. Więc dzisiaj wszyscy popatrzmy razem w niebo i uśmiechnijmy się do gwiazd. Pewnego dnia was tam spotkam :)
Dobranoc
Miłe, choć mnie nie spotkasz między najjaśniejszymi gwiazdami. Zobaczysz mnie na wpół żywego i przykutego do piekielnej skały w jednym z dziewięciu kręgów Dantejskiego Piekła. A może i w jednej z paszcz Lucyfera - konającego i błagającego o śmierć.
Khartus nie będzie tak źle :) jak będziesz gdzieś w takim miejscu to przyjdę, i tak diabłom skopię cztery litery, że nie będą wiedzieć, którędy do piekła ;)
Ach, tak mi się właśnie zdawało, jak czytałam ten wiersz, że pisałaś go tak, jakbyś chciała zjednoczyć się z ludźmi, którzy piszą :D Uroczy gest i śliczny wiersz, zostawiam 5 :)
Moni, nie chodzi o księżyc. Chodzi o to, że chciałam być razem z wami, bo spodobał mi się ten księżyc i swoim zachwytem chciałam się z wami podzielić :)
Komentarze (19)
Dobranoc
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania