Emigracja

Jerzemu Konopce gdzieś spod Waszyngtonu

Rankiem wczesnym do chaty wpadł kulisty piorun

W strach straszny wpadł Jerzy

Włos na łbie się jeży

Ze strachu zbiegł Jerzy aż do miasta Toruń

 

Kategoria: Limerykopodobne.

Średnia ocena: 5.0  Głosów: 2

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (5)

  • Adam T 03.12.2017
    No to dało chłopinie na popęd ;)) Ciekawe.
    Pozdrawiam ;)
  • Pasja 03.12.2017
    Niczym torpeda...
    Darmowe Loty z Waszyngtonu do Torunia... Linie Piorun
    Pozdrawiam serdecznie:)
  • Dekaos Dondi 03.12.2017
    Fajnie napisane. Coś z limeryka ma. Muszę też spróbować. Pozdrawiam.
    P.S. Chyba 2 takie same teksty.
  • illibro 04.12.2017
    Zmieniłem dwa słowa zmieniajc tym samym położenie bohatera :)
  • Dekaos Dondi 04.12.2017
    Sorry!!! Nie zauważyłem. Trzeba uważnie czytać. Nauczka na przyszłośc

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania