"Kali Thanda-Lake Eyre — ogromne jezioro endoniczne" - wlazłem w to jezioro, bo nie spodobał mi się wyraz "endoniczne" i po zamoczeniu dupy wyszło mie, że nazywa się raczej: Kati Thanda-Lake Eyre i jest - endoreiczne (jeszcze endogeniczne byłoby ogólną specyfikacją tworu wodników i rusałek) - jako kolejne wcielenie Tony'ego Halika info. uprzejmie z polecenia aborygenów i teges :)
"ten swój pierdolony wisior albo ci tu ufryndzonę łeb!" - ufryndzolę?
Tych motywów z "pętlą czasu" było już trochę, najpopularniejszy zamieszczono w filmie "Dzień świstaka". Jednak tak se myślę, że w tym opku nie będzie tylko tak zabawnie lecz bardziej rollercoasterowo :) Pozdro zespół
Przebrałam się na okoliczność Twej wizyty ;)
Jezioro - dzięki za wnikliwość, sprawdzimy.
Ufryndzolę... no. Ufryndzoli :D
Pewno, że były motywy z pętlą czasu, trudno znaleźć nieruszany motyw, grunt, by oddać go po swojemu.
Dzięki Freya za sugestie, przeanalizujemy wszystko.
Pozdrawiamy również :)
(R)
Jezioro obadam: niestety nie zagrała powierzchowność i dobrze, że znalazł się ktoś, kto ten bubel złapał.
Ufryndzolę - jak najbardziej.
Staraliśmy się opóźniać efekt, ale, no... Tys kumaty. Pozostaje nam mieć nadzieję, że niektórzy nie czytają komentarzy.
Dziękuję, Freya
*ponownie ukucnął przy siostrze – może po prostu kucnął, po co "u"?
Wiecej błędów nie odnaleziono. Nie rozpiszę się, ale tendencja jest zwyżkowa, ta część lepsza od poprzedniej (powtarzam się). Trochę mnie rozbawiły te kury w zestawieniu z późniejszym poetyckim, opisem nieba, ale może tak miało być. Sporo jest tych "popierdolona", ale skoro taki charakter, skoro mocna fabuła, skoro... to się nie czepiam. Końcówka zostawia w napięciu, chciałoby się przynieść popcorn, włączyć Eyre w tv i zasiąść wygodnie. Tak, tutaj mnie macie, tymi ostatnimi zdaniami. A i jeszcze cały pierwszy akapit jest piękny.
Ukucnął... w sumie kucnął mogłoby być, nie ruszę literki nawet, póki nie skonsultuje ;)
Fajni, Jolka, że podeszło. Opko jest specyficzne, gęsty klimat, sporo przekleństw też, no, jest tak, jak lubimy, jednym siedzie, drugim nie, spoko, żeś w pierwszej grupie, na siłę nie ma co czytać. W tv mówisz? Byle nie na żółtym pasku tvn ;)
Dziękujemy :)
(R)
A ja powiem, że kucnął brzmi dużo lepiej.
"kwiecistość" wypowiedzi można podciągnąć pod charakter i wzburzenie bohatera, ale dużo też jest naszego (głównie mojego) buractwa.
Dziękuję Ci za wizytex
Ciekawe to wszystko. Taka sama zapalniczka, taki sam wisiorek, coś się powtarza. Mała na pewno coś o tym wie. Przeczytane, podoba się, a dzień jest rzeczywiście do dupy. Pies miał dzisiaj zabieg, a jutro jeszcze zastrzyki... ech, dzień beznadziejny.
Pozdrowienia dla was.
"Na niebie delirium Boga. Pomiędzy okruchami zabudowań świat oblany smołą. I ten cholerny, jednostajny wiatr, wygrywający uwerturę pustki." - ładnie
"Nie zdołał nawet ułożyć ust w pytajnik" - ciekawe i fajne
"Srebrny słonik z trąbą zwrócona ku górze. Mały, wesoły chujonos, zwiastujący dożywotnią pomyślność. "COMBO". - Ej! kiedyś zbierałam takie chujonosy ;)- czyje to?
"albo ci tu ufryndzonę łeb" - dzole?
Idziecie jak burza!!! Wybuchowa para;)
A teraz ja ...chce już akcję...strach panikę i osaczenie!
Pozdrawiam i czekam na grzmoty
Helloł.
Delirium Boga podoba się i mi. A co do chujonosa, heh, to jest właśnie zdanie pokazujące jak wyglada wspolpraca, zdanie pierwotnie moje, chujonos Cana xd, COMBO moje, ale ociosane z pobocznych pierdoletów.
Ufryndzolę, jestem idiotą, dopiero teraz załapałam, pomimo, że Freya palcem pokazał, już zmieniam.
Dzięki piękne, taa, fabularnie przydałoby się ruszyć deczko z kopyta. Ruszym.
Dziękujemy pięknie, Kal :)
Jestem sparaliżowana. Te ostatnie słowa... Mam gęsią skórkę...
Najlepsza część <3
Obrazy świrowały w mojej głowie.
Cholera.
Idę dalej, wybaczcie, że tak krótko!
Komentarze (26)
"ten swój pierdolony wisior albo ci tu ufryndzonę łeb!" - ufryndzolę?
Tych motywów z "pętlą czasu" było już trochę, najpopularniejszy zamieszczono w filmie "Dzień świstaka". Jednak tak se myślę, że w tym opku nie będzie tylko tak zabawnie lecz bardziej rollercoasterowo :) Pozdro zespół
Jezioro - dzięki za wnikliwość, sprawdzimy.
Ufryndzolę... no. Ufryndzoli :D
Pewno, że były motywy z pętlą czasu, trudno znaleźć nieruszany motyw, grunt, by oddać go po swojemu.
Dzięki Freya za sugestie, przeanalizujemy wszystko.
Pozdrawiamy również :)
(R)
Ufryndzolę - jak najbardziej.
Staraliśmy się opóźniać efekt, ale, no... Tys kumaty. Pozostaje nam mieć nadzieję, że niektórzy nie czytają komentarzy.
Dziękuję, Freya
Wróć Marokok jak wydobrzejesz, przesyłam na poprawę nastroju: <3
Pozdro
(R)
Wiecej błędów nie odnaleziono. Nie rozpiszę się, ale tendencja jest zwyżkowa, ta część lepsza od poprzedniej (powtarzam się). Trochę mnie rozbawiły te kury w zestawieniu z późniejszym poetyckim, opisem nieba, ale może tak miało być. Sporo jest tych "popierdolona", ale skoro taki charakter, skoro mocna fabuła, skoro... to się nie czepiam. Końcówka zostawia w napięciu, chciałoby się przynieść popcorn, włączyć Eyre w tv i zasiąść wygodnie. Tak, tutaj mnie macie, tymi ostatnimi zdaniami. A i jeszcze cały pierwszy akapit jest piękny.
Pozdrawiam :)
Fajni, Jolka, że podeszło. Opko jest specyficzne, gęsty klimat, sporo przekleństw też, no, jest tak, jak lubimy, jednym siedzie, drugim nie, spoko, żeś w pierwszej grupie, na siłę nie ma co czytać. W tv mówisz? Byle nie na żółtym pasku tvn ;)
Dziękujemy :)
(R)
"kwiecistość" wypowiedzi można podciągnąć pod charakter i wzburzenie bohatera, ale dużo też jest naszego (głównie mojego) buractwa.
Dziękuję Ci za wizytex
Pozdrowienia dla was.
Fajnie, że się podobało.
Dziekujemy :)
Dzięki za wizytex. Odpozdrawiam.
"Nie zdołał nawet ułożyć ust w pytajnik" - ciekawe i fajne
"Srebrny słonik z trąbą zwrócona ku górze. Mały, wesoły chujonos, zwiastujący dożywotnią pomyślność. "COMBO". - Ej! kiedyś zbierałam takie chujonosy ;)- czyje to?
"albo ci tu ufryndzonę łeb" - dzole?
Idziecie jak burza!!! Wybuchowa para;)
A teraz ja ...chce już akcję...strach panikę i osaczenie!
Pozdrawiam i czekam na grzmoty
Delirium Boga podoba się i mi. A co do chujonosa, heh, to jest właśnie zdanie pokazujące jak wyglada wspolpraca, zdanie pierwotnie moje, chujonos Cana xd, COMBO moje, ale ociosane z pobocznych pierdoletów.
Ufryndzolę, jestem idiotą, dopiero teraz załapałam, pomimo, że Freya palcem pokazał, już zmieniam.
Dzięki piękne, taa, fabularnie przydałoby się ruszyć deczko z kopyta. Ruszym.
Dziękujemy pięknie, Kal :)
Najlepsza część <3
Obrazy świrowały w mojej głowie.
Cholera.
Idę dalej, wybaczcie, że tak krótko!
Dzięki i tu :)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania