.

.

Średnia ocena: 5.0  Głosów: 7

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (11)

  • candy 22.12.2016
    pojawiały się (przecinek) kiedy dotknęły ich
    Każde dziecko, od - bez przecinka
    Ale, czy jego rodzice też zdarzyli to zauważyć? - zdążyli*
    ot tak po porostu plunąć. - rozumiem, że tu miało być "po prostu płonąć" :D
    dowiedzieli się (przecinek) jaką tajemnicę
    Przecież nigdy, nikomu nie zaszkodził. - bez przecinka
    energicznie głowa - głową*
    na swoim łózko - łóżku*

    Echhh... czyli widać, że Jeden jako dziecko mimo wszystko był emocjonalny, a więc to Falcon tak go zmienił, nie był zły sam w sobie. Ciekawa jestem jego prawdziwego imienia. Czekam teraz na jakąś akcję, 5 :)
  • katharina182 22.12.2016
    Dzięki bardzo za wizytę, wyszukanie błędów i ocenę.
    Obiecuję że akcja będzie; ) jutro dodam kolejny rozdział tak przed świętami; )
    Mam nadzieję że brak Jeden w kilku następnych częściach nie będzie aż taki zły.
  • Rozdział świetny. Lubię, gdy poznajemy przeszłość Jeden.
    Taj jak candy jestem bardzo ciekawa prawdziwego imienia Jedynki. Zawsze jakoś głupio mi gdy piszę takie imię
    "Jeden" - jakbym nie mówiła o człowieku. Zostawiam 5.
  • katharina182 23.12.2016
    Jeszcze trochę minie zanim go zdradzę. Mam nadzieję że dotrwacie do tego momentu: )
    Dzięki za opinię i ocenę.
  • Karawan 23.12.2016
    Pomysł w porządku. Realizacja... W każdym razie 5!
    Czepialski tym razem sporo się "nawyznęcał". Pamiętaj, że to Twój tekst!!

    Młody chłopiec - Lepiej moim zdaniem po prostu "chłopiec"
    Młody chłopiec nie wiedział, co ma o tym wszystkim myśleć - Napisałbym "dzieciak", "dziecko" to podkreśliłoby jego brak doświadczenia.
    czy olać całą sprawę - czy zbagatelizować, "olać" jest powiedzonkiem ulicznym-kolokwializmem. Dziecko z dobrego domu z tym poziomem inteligencji raczej nie użyłoby takiego sformułowania.
    "Byliby przerażeni wiedząc, że ich jedyny syn jest bestią". - Nic o tym nie wiedzą. On sam również nie wie! Zetknął się z czymś co Go przeraża i fascynuje zarazem. Czyni innym. Boi się głównie tego, że jego inność spowoduje brak akceptacji i odrzucenie u rodziców. Czytelnik dowiaduje się parę zdań później o co chodzi. Napisałbym to zdanie całkiem inaczej - w formie wątpliwości i strachu chłopca a nie deklaracji, że jest bestią.
    Wykaz; wyciąłbym punkty 3,4,5,6 i 8. Takie cechy maja wszystkie dzieci.
    Zapewnimy bezpieczeństwo Waszej rodzinie i wszystkim bliskim. - zamieniłbym na "wsparcie"
    Ostrzegamy, że jeśli choć jeden podpunkt pasuje do Waszego dziecka, jesteście w śmiertelnym niebezpieczeństwie.- Nie ma potrzeby straszyć. Organizacja już śledzi potencjalną ofiarę!
    W zamian za Wasze zaufanie i powierzenie dziecka w nasze ręce – Organizacja będzie zobowiązana do udzielenia wysokiej rekompensaty.- Wyciąłbym. Tak się tego nie robi, to budzi podejrzenia. Rozbudowałbym zapewnienia o wszechstronnej pomocy i najlepszych specjalistach od psychologii dziecięcej.
  • katharina182 23.12.2016
    Dzięki; ) z niektórych rad na pewno skorzystam. Dobrze jest "zobaczyć " ten tekst twoimi oczami.
    W wolnej chwili popracuje jeszcze nad tym rozdziałem.
  • Karawan 23.12.2016
    katharina182 Na pewno warto i dlatego cenię bardzo wszelkie rzeczowe komentarze. Czytam czasem co napisał wcześniej i odłożył. Bardzo dużo do poprawy. Tu zamieszczam wstępnie sformowany tekst, ale... Dzięki za odwiedziny i każdą uwagę. ;-)
  • Dimitria 23.12.2016
    W końcu się dowiem (może) jak Jeden trafił do Falconu :D Świetny pomysł z jeszcze bardziej przeszłą przeszłością Jedynki 5 :D
  • NikoRetka 05.02.2017
    Eee… Oni żyli z rodzicami... A ja tak to pięknie oceniłam w poprzednim rozdziale. Ale! Oczywiście, ale! Jeśli tak, to czego Trzy się w ogóle czepia? Też miał, też stracił, a Alex ma się jeszcze gorzej, bo raz miała, raz straciła, drugi raz miała i się okazało, że nie może im ufać (?). Jedyne, czego się może w tym momencie czepiać to to, że Alex nie przeszła totalnego prania mózgu w Falconie (a gdyby się tego uczepił, to już w szczególności mu współczuję takiego wyprania z... Hmm... Empatii?) Ty masz to, kurcze, zbyt skomplikowane... Plus... Piszę to, ponieważ Trzy wypowiadał się w imieniu ich WSZYSTKICH! Jeden też się liczy (nie mam pewności, czy Jeden nie jest wyjątkiem z rodzicami. Ale jeśli szukali poprzez ulotkę/list... Mało prawdopodobne).
    I zgadzam się z Karawanem. Falcon to wysoka organizacja. Ich ludzie od reklamy muszą być najlepsi, dlatego tę końcówkę ulotki/listu mogłabyś troszkę zmienić, by to wszystko nie brzmiało aż tak dramatycznie, sztucznie i podejrzanie. Każdy myślący człowiek, kiedy na to spojrzy, pomyśli: "Co za debile. Dzieci normalnie mogą mieć problem ze snem, o koszmarach nie mówiąc, czasem mają ataki agresji, mają przecież wymyślonych przyjaciół i bawią aż do momentu, w którym nie dostaną ochrzanu. No i... Kurde... Każde dziecko ma wyjątkowy charakter!". Pierwsze, co ja bym z tym zrobiła, to poleciała do reszty rodziny i zaczęła piękny kabaret z tym listem w roli głównej.
    W ogóle... Nie ma co... Moje opowiadanie - bogacze, Twoje opowiadanie - bogacze. I człowiek ostatecznie ma kompleksy i się nie dowartościowuje xD
    Wiadomo, co teraz nastąpi xD:
    „Syn małżeństwa Black kończył w tym roku osiem lat.” - No tak. Bo, przecież, gdybyś nam tu tak „przypadkiem” napisała jego imię, to pewnie można się na Apokalipsę szykować xD
    ,,Do rąk własnych Sahry i Williama Black’’ - Tak, tak... Wszystko, ale nie TO imię xD
    „Jeśli zauważysz u swojego dziecka którykolwiek/ z powyższych symptomów, zadzwoń pod nasz numer:” - Eeee... Oferują Państwo też usługi psychologiczne i medyczne, ma się rozumieć? XD Ej... Ale w tym momencie moja mama musiałaby tam dzwonić... Ciekawe, ile bezsensownych telefonów oni tam mieli. Hmm...
    Zostawiam 5 (chyba przestanę o tym pisać, bo tylko więcej miejsca tym sobie przywłaszczam xD) i lecę dalej ^.^
  • Tanaris 15.03.2017
    Dziecko mające takie mądre przemyślenia, chociaż jest bardzo niepewny, komu można zaufać, a komu nie...
  • Paradise 23.03.2017
    Mały Jeden <3 nie zdziwiło mnie, że już jako dziecko był mądrzejszy jak na swój wiek. Ale William Black? Znowu Will? Jak ojciec Alex? Tylko nie mów, że to ta sama osoba i są rodzeństwem, bo nie przeżyje tego. 5 i czytam dalej :)

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania