Fantastyczna opowieść o Nereydzie i Luceferze #1
Było pewne małżeństwo, kobieta o imieniu Lalia i mężczyzna o imieniu Humbert, Lalia zajmowała się domem i zwierzętami w starej rozpadającej się stodole oraz do czasu polem wraz z mężem, za to Humbert był leśniczym zdobywał pożywienie. Pewnego razu Lalia spodziewała się dziecka dużo odpoczywała chociaż czasem wyszła na ogródek popatrzeć jak rosną rośliny i czy są dobre do zjedzenia czy nie, po paru miesiącach urodziła ona bliźniaków chłopca i dziewczynkę nazwała ich : Nereyda ( czytać Nerejda ) i Lucyfera. Małżeństwo było bardzo szczęśliwe, że urodziła im się 2 małych dzieci i to jeszcze takich ślicznych i słodkich :-)
Lalia - Ahh jakie te malce są piękne, teraz będę musiała się nimi opiekować a w wieku 6 lat będą nam pomagać.
Humbert - Racja moja małżonko również ci będę pomagał lecz teraz będziemy musieli je wykarmić i muszę więcej pożywienia zdobyć.
Wesołej rodzinie dni mijały pięknie lecz do czasu gdy... pewnego razy weszła do nich pewna dziwna, starsza i smutna kobieta, kobieta przywitała małżeństwo ciepłymi słowami i weszła do sierodka. Lalia była miłą i uczciwą kobietą więc wpuściła starszą kobietę nalała jej herbaty i rozmawiały coraz bardziej Lalia czuła się dziwnie rozmawiając z kobietą ponieważ okiem zerkała na dzieci lecz kobieta nie wiedziała, że widzi to Lalia. Lalia powiedziała, że musi na chwilkę gdzieś iść i poszła wtedy do Humberta mu wszytko powiedzieć.
Lalia - Wpuściłam do domu tą starszą kobietę i czuję się dziwnie z nią rozmawiając nie wiem czemu, ale chyba ją wyproszę ponieważ dziwnie się zachowuję spogląda jednym okiem na Nereyde. Boje się, że kobieta chcę nam me dzieci zabrać !
Humbert - Mi ona wygląda na normalną straszą kobietę która pewnie się zgubiła, wiesz, że nie daleko jest las może tam się zgubiła i wyszła tu aby porozmawiać może potem powie, że się zgubiła. Pokaże jej drogę.
Lalia - Hmm... może tak... ;/ lecz wolę położyć dzieci spać do ich małych łóżeczek.
Kobieta - Dziękuje za dobrą gościnę ja już powinnam iść :)
Lalia - Emm.. żegnam :)
Lalia pożegnała starszą kobietę i zamknęła drzwi od domu... Co wydarzy się potem ? zapraszam na część 2 :)
The End...
Komentarze (1)
te działy to potrafią namieszać, trzeba chodzić z przewodnikiem, żeby trafić na wszystkie teksty.
i co było dalej?
gdzie 2 część?
będzie w ogóle?
czy brak komentarzy zniechęcił Autora/Autorkę?
ale ja chcę wiedzieć, co będzie dalej, co z tym babsztylem?
na zachętę zostawię gwiazdki, by oświecały drogę czytającym, żeby mogli trafić.
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania