Bardzo ciekawie i sprytnie zabawiłaś się słowem i wyszedł pieprzny erotyk bez wulgaryzmów.
Dlaczego ten pasek różowy? Przecież wszystko jest subtelnie zasłonięte.
Ukłony:))
Utwór pod względem artystycznymi wygląda imponująco. Treść szokuje! Aczkolwiek to nie znaczy, że nie powinno się poruszać drażniących tematów. Poszłaś odważnie na przód. Góry, lasy to pikuś Znajdą się zgorzkniali i tacy co przybiją brawo. Ja odlatuje, bo usiadłem tu na moment jak mały, lekki gołąbek. Nikt mnie nie widział i nikt nie słyszał. Oceny też nie pozostawię.
Czasem przybywam do Ciebie za wierszem. Kocham poezje. Wiem, że u Ciebie coś dostane.
maga!!!!!!!!
potrafisz człowieka zaskoczyć, ty mały gołąbku :)
Trzeba poruszać tematy, które są niewygodne dla społeczeństwa, jak Pokot.
Ale trzeba postarać się podać treść w najbardziej łagodny sposób, o ile to możliwe.
Takie są niektóre Domy, z pozoru czyste, lśniące, uśmiechnięte, i bardzo święte, a kiedy gasną światła...
Kiedy gasną światła diabeł zaczyna swój taniec.
maga, bardzo dziękuję za odwiedziny, też kocham Poezję, gołąbeczku :)
Utwór pod względem artystycznymi wygląda imponująco. Treść szokuje! Aczkolwiek to nie znaczy, że nie powinno się poruszać drażniących tematów. Poszłaś odważnie na przód. Góry, lasy to pikuś Znajdą się zgorzkniali i tacy co przybiją brawo. Ja odlatuje, bo usiadłem tu na moment jak mały, lekki gołąbek. Nikt mnie nie widział i nikt nie słyszał. Oceny też nie pozostawię.
Czasem przybywam do Ciebie za wierszem. Kocham poezje. Wiem, że u Ciebie coś dostane.
Mocny przekaz. Podoba mi się, bo karze usiąść na chwilę. Nie odbieram tego jako erotyk... tzn nie w pozytywnym znaczeniu. Raczej jako coś "niestosownego" delikatnie mówiąc.
Zdecydowanie najlepsza Twoja rzecz, którą czytałam. Jedyne co mi w nim nie pasuje, to ta postna kiełbaska. Trochę niestosowna? Mam n'a myśli styl. Poza tym jestem mocno zaskoczona tematyką, którą wymaga powagi. Myślałam, że piszesz bardziej n'a niby, dla śmiechu bardziej niż czegokolwiek innego. A tu proszę.
Merci za poprawienie mi dnia :D
Hmm...
"poważniejsze teksty" wrzucam na liternet albo epo, albo trumla, gdyż opowi kojarzy mi się właśnie z czymś lekkim. Lubię pisać i głupoty.
Jestem różnorodna. Nie mam swojego stylu. Lubię wszystko. To źle, bo nigdy nie będę w czymś naprawdę dobra.
Od kilku tygodni staram się pisać limeryki, albowiem ponieważ, nie mam VENY :(
zaprezentowany tekst nie jest njósem, jest od roku na liternecie.
To nie jest mój najlepszy tekst, to tekst z kategorii "innych".
Postna kiełbaska ma niebagatelne znaczenie i trzeba trochę pobyć z tekstem, by wiedzieć dlaczego.
Aisak wobec tego pomyślę nad tą kiełbaską i dam jej szansę. A w międzyczasie chamsko zapraszam do siebie. Jak już Co się będzie bardzo nudziło, to wpadnij :)
Dla mnie to mocny tekst, ja tu nie widzę nic zabawnego. Lekko, bardzo lekko mówiąc ja widzę tu dramat molestowanej i wykorzystywanej dziewczyny...
Może nad interpretuję, ale mógłbym dość łatwo obronić takie przesłanie tego wiersza.
Ciekawy dający do myślenia tekst
Pozdrawiam
Komentarze (25)
Dlaczego ten pasek różowy? Przecież wszystko jest subtelnie zasłonięte.
Ukłony:))
Ja bym się czepła xD
pasją, to nie erotyk :(
Dziękuję bardzo.
:)
Dziękuję.
:)
Czasem przybywam do Ciebie za wierszem. Kocham poezje. Wiem, że u Ciebie coś dostane.
potrafisz człowieka zaskoczyć, ty mały gołąbku :)
Trzeba poruszać tematy, które są niewygodne dla społeczeństwa, jak Pokot.
Ale trzeba postarać się podać treść w najbardziej łagodny sposób, o ile to możliwe.
Takie są niektóre Domy, z pozoru czyste, lśniące, uśmiechnięte, i bardzo święte, a kiedy gasną światła...
Kiedy gasną światła diabeł zaczyna swój taniec.
maga, bardzo dziękuję za odwiedziny, też kocham Poezję, gołąbeczku :)
Czym Cię zaskoczyłem?
Czasem przybywam do Ciebie za wierszem. Kocham poezje. Wiem, że u Ciebie coś dostane.
Ukłony.
Dziękuję :)
Absolutnie nie.
Dziękuję za odwiedziny :)
Wiem, czym to jest spowodowane, ale nie rozumiem, nie akceptuję, nie wybaczam.
Merci za poprawienie mi dnia :D
"poważniejsze teksty" wrzucam na liternet albo epo, albo trumla, gdyż opowi kojarzy mi się właśnie z czymś lekkim. Lubię pisać i głupoty.
Jestem różnorodna. Nie mam swojego stylu. Lubię wszystko. To źle, bo nigdy nie będę w czymś naprawdę dobra.
Od kilku tygodni staram się pisać limeryki, albowiem ponieważ, nie mam VENY :(
zaprezentowany tekst nie jest njósem, jest od roku na liternecie.
To nie jest mój najlepszy tekst, to tekst z kategorii "innych".
Postna kiełbaska ma niebagatelne znaczenie i trzeba trochę pobyć z tekstem, by wiedzieć dlaczego.
Dziękuję za odwiedziny :)
i
senkjó
Może nad interpretuję, ale mógłbym dość łatwo obronić takie przesłanie tego wiersza.
Ciekawy dający do myślenia tekst
Pozdrawiam
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania