Uwaga, utwór może zawierać treści przeznaczone tylko dla osób pełnoletnich!

Focus - rozdział I "Morderstwo"

Marcin Chojnicki jak zwykle wracał do domu o godzinie 17 swoim starym volvo. Nawet się nie spodziewał, że dzisiejszy wieczór zmieni jego życie o 180 stopni.

 

Marcin był z zawodu dziennikarzem. 10 lat temu w wypadku drogowym zginęła dziewczyna, z którą był w szczęśliwym związku. Od tego czasu wypełniał go tylko smutek i żal, sam siebie obwiniał za jej śmierć.

 

Jechał właśnie ulicą Batorego do swojego małego, wynajmowanego mieszkania w kamienicy, gdzie samotnie mieszkał wraz ze swoją 14 - letnią córką Martą. Wtedy właśnie zdarzyło się coś niezwykłego.

 

Tymczasem na tej samej ulicy policja badała zwłoki młodego mężczyzny, zamordowanego w klubie ze striptizem "Diamond". Druga bohaterka tej opowieści, Kasia, właśnie przyszła na miejsce zbrodni. Była młodą, 30 - letnią policjantką z Wydziału Zabójstw. Miała śniadą cerę i długie blond włosy, a na nosie spoczywały okulary z niebieskimi oprawkami.

 

Kasia odszukała wśród policjantów na miejscu swojego partnera, Krzyśka, który właśnie przepytał właściciela klubu.

 

- Dramat - powiedział Krzysiek. - Ten właściciel aż za bardzo dba o prywatność swoich klientów. Żadnego monitoringu.

 

- Co tu się właściwie stało? - spytała Kasia.

 

- Zabójstwo 26-letniego mężczyzny. Siedem ciosów nożem w klatkę piersiową i jeden w szyję. Zresztą, co ja tu gadam, sama zobacz.

 

Kasia i Krzysiek przeszli do sąsiedniego pomieszczenia, a następnie do loży VIP, gdzie zespół policjantów wciąż badał ciało mężczyzny.

 

- Kiedy to się stało? - Kasia splotła ręce za plecami i spojrzała na zwłoki.

 

- Prawdopodobnie wczoraj w nocy. Sądząc po okolicznościach, sprawcą mogła być jedna z tutejszych pań do towarzystwa.

 

- To pewnie jakiś zbok, który trochę przesadził z zabawą - zaśmiał się jeden z policjantów.

 

- Właściciel nic ważnego nie powiedział, śladów i monitoringu zero. To będzie trudne śledztwo. - nagle zadzwonił telefon Krzyśka. - To koroner. Zaraz wracam.

 

Krzysiek wyszedł z loży, Kasia podeszła do zwłok i uklękła przy nich.

 

- To niemożliwe, że nic nie mamy. Muszą być jakieś ślady - pomyślała.

 

Nagle usłyszała sygnał, że przyszła do niej wiadomość. Wyjęła swojego białego samsunga.

 

Wiadomość brzmiała : Spotkajmy się za godzinę pod Pałacem Kultury. Myślę, że mam dla Ciebie coś ważnego.

Średnia ocena: 4.0  Głosów: 2

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (5)

  • Angela 08.12.2018
    Może być ciekawie, wszystko zależy od tego, jak rozwinie się akcja. Troszkę mało tekstu i lekko sucho, bez emocji.
    Jeśli możesz, popracuj trochę nad tym. Postaraj się również cyfry zapisywać słownie, bo to lepiej wygląda.
    Powodzenia, jeszcze zerknę. Na razie bez oceny.
  • Canulas 08.12.2018
    Miałem pisać o tych cyfrach, ale już wiesz. Skondensuj tekst, bo troszkę się rozjechał.

    "- To pewnie jakiś zbok, który trochę przesadził z zabawą - zaśmiał się jeden z policjantów."
    "- To pewnie jakiś zbok, który trochę przesadził z zabawą. - Zaśmiał się jeden z policjantów." - (Tylko słowa dookreślajace wypowiedź, takie jak: powiedział, rzekł, wspomniał, pisnął, krzyknął - z małej. Reszta po kropce i z dużej/wielkiej.


    "- Właściciel nic ważnego nie powiedział, śladów i monitoringu zero. To będzie trudne śledztwo. - nagle zadzwonił telefon Krzyśka. - To koroner. Zaraz wracam."
    "- Właściciel nic ważnego nie powiedział, śladów i monitoringu zero. To będzie trudne śledztwo. - Nagle zadzwonił telefon Krzyśka. - To koroner. Zaraz wracam."

    Zbyt suche i po łebkach. Nie jestem fanem kwiecistosci w opisach, ale u Ciebie widzę ich niedomiar. Dam na początek trzy.
    Pozdrox.
  • Met 08.12.2018
    Ok wezmę to pod uwage podczas pisania drugiego rozdziału.

    A jak wypada fabularnie?
  • Canulas 09.12.2018
    Met, nieco sztampowo, ale do wszystkiego można się przekonać, jeśli zapis będzie ciekawy.
    Dzisiaj już ciężko wpaść na coś mega oryginalnego, dlatego trzeba dbać o inne aspekty.
  • sensol 09.12.2018
    nie zachwyca

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania