Trochę wyjaśniłaś. Dobrze się czyta, logicznie też już ok, ale całościowo wciąż mam wrażenie niespójności postaci, jakby zawodziło "profilowanie". A może w pierwszych częściach zbyt pochopnie sobie bohatera wyobraziłam?
Ale dobrze piszesz i sama historia też jest ciekawa.
Wprawdzie wcześniej nie miał żadnej okazji do wykazania się. Dopiero teraz pojawiają się "prawdziwe" problemy. Być może stąd bierze się to wrażenie, a być może rzeczywiście coś mi umyka, coś kluczowego.
Komentarze (2)
Ale dobrze piszesz i sama historia też jest ciekawa.
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania