Formuła 1

(Nie mogłem zasnąć i taki pomysł wpadł mi do głowy.)

 

Siadasz przy stole.

Mistrz formuły jeden jest już w gotowy.

 

Chwytasz za pióro.

Silnik w machinie jest odpalony.

 

Ruszacie obojga!

 

Piszesz! każde słowo warzysz.

Mistrz bolidem steruje. Ma wyczucie, dzięki zmysłom wchodzi w kolejne zakręty.

 

Długopis kartkę szoruje,

Słychać opon jęki.

 

Aby nie wychodziły wam jakieś błędy!

 

Czujesz swe słowa.

Przyczepność do toru nie jest mu obca.

 

Pióro nad kartą wiruje.

200 kilometrów na godzinę.

 

Ostatnie zdanie i kropka

Bolid na mecie hamuje.

 

 

Nie jest to wiersz, nie jest to opowiadanie, to takie porównanie. Prowadzenie formuły 1 do pisania. Nie jest to coś wybitnego. .Pomysku mi szkoda było tego i dlatego go tu wstawiłem. Pozdrawiam.

Średnia ocena: 3.5  Głosów: 2

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (5)

  • Pan Buczybór 30.10.2016
    4 za pomysł i inwencję twórczą.
  • maga 30.10.2016
    Dziękuję bardzo :). W zasadzie to tylko tu jest pomysł ı inwencja. Może napisze to w inny sposób. Pozdrawiam :)
  • maga 30.10.2016
    Chyba ten szalony pałkarz przywalił mi tu raz. Wszyscy obrywają. Teroryzm na opowi nie jest już fikcją :) ha ha
  • zuyy 19.02.2017
    No niestety 3
  • maga 19.02.2017
    a nie ma problemy a i tak się cieszę! Dzięki i pozdrawiam)

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania