RP- szkolne życie

xnobodyperfectx
01.03.2015
Alison siedziała na parapecie na strychu szkolnym. Z jej ust wylatywał dym nikotynowy. Kaptur od jej bordowej bluzy naciągnęła na głowę. W dłoni powoli obracała papierosa. Wpatrzona była w szkolne podwórko, po którym przemykali uczniowie. Wszystko było nudne. Takie... Szare i nieciekawe. Westchnęła i palcami z czarnymi paznokciami przeczesała grzywkę.
Tynina
02.03.2015
Wyjrzała przez okno, na zewnątrz nie było nikogo. Wiał wiatr, a zimne krople jesiennego deszczu zalewały plac szkolny. W zapadniętych płytach chodnikowych tworzyły się kałuże.
Alison otworzyła okno i wyrzuciła papierosa. Lodowaty deszcz prysnął jej prosto w twarz, wiatr zrzucił kaptur z głowy.
- Już czas - powiedziała cicho do siebie, wciągając zimne powietrze w płuca. Obróciła się ostatni raz za siebie, policzyła do trzech i skoczyła.

Uczniowie, którzy siedzieli w klasach zobaczyli, jak jakaś czarna postać przeleciała za szybami okien, a po chwili usłyszeli huk upadku, zagłuszany dźwiękiem deszczu. Wszyscy momentalni zebrali się przy oknach. Wszystkie trzy piętra patrzały w milczeniu na już martwą nastolatkę.
Z jej głowy popłynęła struga krwi, która rozniesiona kroplami deszczu, splamiła cały plac przed szkołą.
Amy
02.03.2015
Przez chwilę wszyscy wpatrywali się z niedowierzaniem w rozgrywającą się na placu szkolnym scenę. Uczniowie i nauczyciele zamarli w bezruchu, jak gdyby to, co się przed chwilą stało, odebrało im zdolność władania własnym ciałem. Pierwsze krzyki rozległy się dopiero po około minucie. Przerażeni i zszokowani uczniowie rzucili się do drzwi, by zobaczyć z bliska, kto leży na szkolnym boisku w kałuży deszczu i własnej krwi. Nauczyciele starali się zaprowadzić porządek, lecz nie mogli sobie poradzić z nawałem spanikowanych uczniów wybiegającym ze wszystkich klas. Oni sami nie czuli się lepiej.
xnobodyperfectx
02.03.2015
// Trochę nie ogarniam bo zostało wytłumaczone, że każdy prowadzi swoją postać. Może głupio zaczęłam no, ale cóż kiepsko mi to zaczynanie wychodzi. ;)

Uniosła dłoń do góry i zamazanym wzrokiem na nią spoglądała. Ciepły deszcz niemal parzył jej skórę.
- Znowu się nie udało...- wyszeptała i westchnęła.
Odwróciła głowę w bok. Przymknęła powieki i się podniosła. Rozciągnęła delikatnie swoje ciało i spojrzała na ludzi w oknach.
Tynina
02.03.2015
//skoczyła z trzeciego piętra, rozbiła sobie głowę o beton, leżała przynajmniej minutę...po czym wstała, jak gdyby nigdy nic "znowu się nie udało! Skaczę już 28 raz, już 28 raz rozłupuję sobie czaszkę, jak orzeszka i nic. Motyla noga!"...
No plx, what the hell, czy tylko dla mnie to trochę...niemożliwe? xD //
xnobodyperfectx
02.03.2015
// Kto powiedział, że jest człowiekiem? ;) W końcu jak nie patrzeć to moja postać.
Ekler
02.03.2015
@Tynina, dlatego ja przestałem się z nią w to bawić :D
xnobodyperfectx
02.03.2015
// przestałeś się z "nią" bawić bo nie ogarniasz co to rp, mój drogi. Jednakże co to za historia kiedy od początku moja postać jest uśmiercona? ;) Skoro dziewczyny zaczęły wątek to powinny go pociągnąć. Nie jeden się już na forum rp przewinął, nie jeden regulamin spisany, a nadal źle się pisze.
Ekler
02.03.2015
No racja... nie zam się ;) Ale gdy ja wyszedłem z inicjatywą, pomysłem to paru osobą się spodobało i potrafili się zaangażować :) Baw się dobrze.
xnobodyperfectx
02.03.2015
Te pare osób. *prychnięcie* Wprowadziłeś czekaj... 5 osób? Z czego 4/3 pisały? Bo reszta nie miała czasu, albo jakoś ich to nie zainteresowało zbytnio? Na te kilka osób 3 się nie zgadzało. No tak, ale ty wiesz lepiej. Jasne, już się świetnie bawię! ;) Co do zaangażowania to zauważ poświęciłam czas i brałam czynny udział.
Amy
03.03.2015
// Postaci w oknach już nie było, bo większość z nich wybiegła na zewnątrz, a poza tym... Trzy tygodnie temu napisałaś, że zaczynamy wszystko od początku, i że każdy prowadzi swoją postać, a później nic, cisza. Myślałam, że stworzyłaś nowy wątek, aby rozpocząć zupełnie nową historię z zupełnie innymi bohaterami. Nawet nie pamiętałam, jak twoja bohaterka miała na imię. No i czy reszcie uczniów nie powinno wydawać się dziwne, że dziewczyna, która skacze z trzeciego piętra, tak po prostu sobie wstaje i rozpacza, że znowu jej się nie udało? To nic, że gapi się na nią cała szkoła. Ona sobie wstała i poszła na oczach wszystkich. Moim zdaniem dla zachowania pozorów normalności powinna trochę tam poleżeć, a jeśli nie jest człowiekiem, mogłaby po prostu wyjść sobie z grobu albo coś w tym rodzaju. Można by też stworzyć inną postać, np. przyjaciółkę Alison, która byłaby teraz główną bohaterką...
xnobodyperfectx
03.03.2015
Napisałam. Jednak nie miałam zbytnio czasu na jego rozpoczęcie jak i chęci, jak widać wyraźnie innym też nie było do tego śpieszno. Zaczynamy od początku, każdy prowadzi SWOJĄ postać, nie moją. Czy nie powinno to się wydawać dziwne, że ktoś inny prowadzi moją postać? Czy to nie dziwne, że od razu popełnia samobójstwo? Czy to nie dziwne, że skoro wy zadecydowałyście, że umrze to ja spowodowałam to, że nie jest człowiekiem?
LinOleUm
03.03.2015
Hej, drodzy, dyskusja dyskusją, też coś wtrącę.
Co do rp - pisałem je już dwa lata temu i szczerze przyznam, że o wiele lepiej pisze się to na jakiejś konferencji - a nie na forum, gdzie każdy to widzi. Niby nic do tego nie mam, ale z pisaniem na forum jednak bym się wstrzymał, bo pomimo iż wcześniej zwryzykowałem i postanowiłem spróbować, to znam konsekwencje publikowania role-playów. Tutaj może przeczytać to dosłownie każdy, a nie znamy cudzych zamiarów. Do tego dochodzi płynność. Przy korzystaniu z czatu lub komunikatorów mamy większe szanse, że historia i fabuła będzie spójniejsza. A i logiki nie braknie. Uwierzcie mi, za czasów świetności (chociaż już mniejszej) Gadu Gadu (przestarzały jestem, wiem), pisało się nie takie historie . :D Jakikolwiek komunikator ułatwiłby sprawę.
Co do postaci...
Tutaj zatrzymałbym się na moment. RP nie jest wolną formą literacką, każdy tutaj kreuje swoją istotę tak, jak uważa. Nie w porządku IMO jest wtedy, kiedy określona jest katrgoria gry, a ktoś na siĺę próbuje wprowadzić tu jakiegoś własnego potworka. Jeżeli mówimy o szkolnych klimatach - niechaj to będą dzieciaki, czy może nawet studenci, nauczyciele, belferzy. Jeżeli świat przedstawiony ukazany jest z samego początku w postaci jak najbardziej realistycznej, a zdarzenia i postaci są prawdopodobne - to po co na siłę wprowadzać cudawianki? Jeżeli jednak mamy doczynienia z fantasy, cyberounkiem, albo w ogóle - opowieścią w całkowicie innym, alternatywnym świecie. Wbrew wszystkiemu, posiadam małe doświadczenie (dwa lata to zdecydowanie za mało, by się ogarnąć w - wbrew pozorom - niełatwej sztuce pisania RP.), znam osoby, które są dorosłe i od wielu wielu lat się bawią w tego typu rzeczy.
Pójdźmy na kompromis. Ustalmy pomysł, zróbmy coś nowego, świeżego, ale z klasą. Jak już pisać, to z rozmachem.
PS. RP nie powinno mieć narratora - tutaj każdy uczestnik sam opisuje akcje i interakcje swojej postaci.
LinOleUm
03.03.2015
Przepraszam za błędy - pisałem na tablecie.

Zaloguj się, aby wziąć udział w dyskusji