Trzy życzenia

Karawan
10.04.2018
Trzy życzenia
Proponuję następującą zabawę której efektem ma być tekst życzeń oraz ocena tychże przez Czytających. Nie ukrywam, że chciałbym aby wszyscy którzy cokolwiek pisywali i/lub jakkolwiek oceniali, wzięli udział w tym znęcaniu się nad pomysłami. :)
Przed chwilą nastąpiło przebudzenie. Wiesz, że za dobę umrzesz. Nie masz cienia wątpliwości co do tego tak, jak wiesz, że masz niemal boską moc. Spełnione zostaną twoje trzy życzenia. Każde z nich związane z pozostałymi dwoma, każde wpłynie również na losy świata. Możesz z nich zrezygnować, ale umrzeć musisz. Za dobę. Do tego czasu możesz zmienić losy twoich najbliższych, Twojej dalszej rodziny przyjaciół, a także losy twojego kraju. Każda z tych decyzji wpłynie na pozostałe, wzmocni je lub osłabi, przyniesie korzyści lub straty. Dokonuj więc przemyślanych wyborów! Życzenie kończysz formułą „tego życzę moim najbliższym” „...mojej rodzinie i przyjaciołom” albo „...mojemu krajowi”. Zapytasz gdzie miejsce wrogów? Gdybyś nie miał wrogów – nie miałbyś najbliższych i przyjaciół, byłbyś nikim. Przemyśl więc swoje ostatnie trzy życzenia i postaraj się nie zniszczyć świata.
Post Scriptum.
Przy historii nie grzebiemy – interesuje nas tylko teraz i przyszłość!
PS2. Terminu nie określam, bo to zabawa. Objętość zaś taka, by Czytający zechciał wytrwać, myślę nie więcej niż strona.
Aisak
10.04.2018
Czyli coś, jak TW, ale inne. W formie opowiadania, bez zbędnego gadania.
A4. Na głównej.

Czy tak?
D4wid
10.04.2018
Ciekawy pomysł, pomyślę i może coś stworzę
Nuncjusz
10.04.2018
Jeśli mam boskie moce, to mogę ingerować np w prawa fizyki? Tak tylko pytam :)
Karawan
10.04.2018
Boskie to boskie, ograniczenie tylko takie, że dotyczą lokalnej Polski, a nie świata.
Aisak; góra A4 tu na forum, by nie śmiecić tam gdzie opowiadania i inne radosne twórczości.
Karawan
10.04.2018
Stąd zresztą było moje "postaraj się nie zniszczyć świata"
Nuncjusz
10.04.2018
Pytałem,bo byłem ciekaw jakie mam granice.
Nie wiem, czy coś spłodzę. Zobaczę w weekend
Karawan
10.04.2018
Nie masz granic dla wyobraźni! ;)
Canulas
10.04.2018
Sorry, ale jeśli nie mogę unicestwić świata, to nie mam innych.
Karawan
10.04.2018
Napisałem Wodzu "postaraj" a nie ex cathedra "nie zniszcz!" Nadrzędne jest Twoje czy Innych życzenie. Np. możesz sobie zażyczyć, by wszyscy dentyści od jutra mieli w rodzinie kompletnie bezwłosych członków, a równolegle by powstała partia walki z bezwłosymi. Jak wpłynie to na losy Polski i świata? Próchnica, bezzębność, zwiększona śmiertelność itd, itd. ;) Oczywiście takie życzenie umieszczamy w ubikacji lub ustępie pt. kraj, ale wpływ na świat ma.
Aisak
10.04.2018
Czy autor nowatorskiej gry, ma coś jeszcze w zanadrzu?
Jakieś nagrody by się przydały.
Jak będzie nagroda, to napiszę.
Karawan
10.04.2018
Nagroda jest reklamowa; uśmiech pomysłodawcy-rzecz bezcenna. Widziałaś kiedykolwiek uśmiechnięty karawan? Pisz.
Nuncjusz
10.04.2018
Sardoniczny uśmiech nieboszczyka, bywalca karawanów
Tak, to niezwykła nagroda, jestem za
Aisak
10.04.2018
Wiesz Ja, uważam, że powinieneś pierwszy zacząć.
Co ty na to?
I w końcu wolno zabijać czy nie wolno?
Bo ja bym z chęcią wybiła 3/4 populacji.
No, ale jak nie można...
To tak szmutno i przykro, że nie można :(
Aisak
10.04.2018
Powinno być
Wiesz KaraVan, itd
Karawan
10.04.2018
Jedyne co masz pamiętać, że każde życzenie rodzi konsekwencje. Chcesz zabijać- zabijaj ale pamiętaj o tym co z tego wyniknie. Zabijesz trampka to putin zachleje się z radości na śmierć i światem zawładnie chińczyk. Nie chciałabyś zostać dziewczyną żółtego, jeszcze gorszy niż łysy albo rudy! To zabawa na myślenie i pisanie.
Aisak
10.04.2018
Dlaczego pomyślałeś w ten sposób?
W pierwszej kolejności na odstrzał poszedłby gruby żółtek, a potem, nie wiem kto. Może po prostu naturalne procesy umierania...?

Gruby żółtek death, i co by to oznaczało dla świata?
To nie takie proste.
Kurde.
To nie dla mnie.
Za małe mam rozeznanie w świecie.
Nuncjusz
10.04.2018
O,mnie nie chce zabić xd co za cios dla mego ego :)
Ritha
10.04.2018
Mojemu krajowi życzę, żeby przestał być takim zaściankowym, średniowiecznym, zacofanym ciemnogrodem.
Rodzinie i przyjaciołom kupy szmalu.
Więcej się nie rozpiszę, ale życzę weny ludkom :)
Aisak
10.04.2018
Nie wiem, czego ty chcesz ode mnie.
To się leczy jakoś?
Czy nie widzisz, że ja nie chcę mieć z tobą nic wspólnego.
Nie widzisz tego?
Tak się strasznie pchasz, jak byłbyś tego wart.
A nie jesteś.

Nie zaczepiaj mnie, wtedy twoi przyjaciele nie będą musieli stawać w twojej obronie.

Mur. Przyswój sobie to słowo.
Bo za KURWIU osobiście wyrwałabym ci jaja i wsadziła do gardła, żebyś się udusił.


The End tej farsy.
Nuncjusz
10.04.2018
A, to bardzo dobrze ;)
Żegnam
Ozar
10.04.2018
Chciałbym, żeby wszystko wróciło do czasu przed wielkim wybuchem. Chciałbym żeby ujawnili sie wszyscy bogowie. chciałbym żeby na ziemi zostało tylko 100 rodzin w tym dwie murzyńskie.
Karawan
11.04.2018
Ozar nie przeczytałeś sugestii by nie grzebać w historii i przeszłości! Teraźniejszość i przyszłość!
Aisak wbrew temu co piszesz "To nie dla mnie. Za małe mam rozeznanie w świecie." uważam, że masz wystarczające. To bardziej leniuszka przypomina niż brak wiedzy. Skoro poznałaś jak to działa, to znaczy, że potrafisz! Może więc warto spróbować skrobnąćc mini opko?
Aisak
11.04.2018
KaraVan, prezesi przodem!
Karawan
11.04.2018
Zapraszam Prezesów, Wodzów, Sekretarki, Cały Personel Medyczny i Niemedyczny oraz Gimnastyczny. :))
Aisak
14.04.2018
Komu, Komu, bo idę do domu!

Kto jest odważny i chętnie napisze opowiadanie w tym temacie, tego Allah sowicie wynagrodzi dziewicami w raju albo prawiczkami, co kto woli i pitoli xD

Także proszę pisać chłopcy i dziewczęta zabawa już jest rozpoczęta :]

Zapraszamy.
Aisak
15.04.2018
Óóó
Up
Karawan
15.04.2018
Jak widać zainteresowanie tematem zwala z podłogi. Widać pisacz nie spisał się i nie trafił w gusta. Trudno. Przeżyję i tę totalną klęskę. W końcu nie każdy musi być Canu-Wodzem. Jednak jeśli totalna opozycja myśli, ze przestanę pisolić to jest w błędzie! ;)
Canulas
15.04.2018
"W końcu nie każdy musi być Canu-Wodzem. " - ej, a na jaką to okoliczność mję się "wmieszowywywuje" we rozterki jakieś. Dyć ja niewinny, że nie "chyciło". Bannery. Reklamy. Donosny apel recytowany śpiewnym głosem z cypelka skrzynki po pomidorach. Ętuzjazmu wincyj.
Nuncjusz
15.04.2018
Daj nam czasu. Odgrzejemyy kotleta, ja o tym pamiętam
Aisak
15.04.2018
Gdybym ci ja miała veny odrobinę
To bym ja pisała non stop przez godzinę
Ale veny brak
Ale veny brak
Co ja tu poradzę, kiedy veny brak
Ale veny brak
Ale veny brak
Co ja tu poradzę, kiedy veny brak
Muszę zatem czekać, aż mnie natchnie słowo
Wtedy to przyrzekam, machnę to i owo
Ale veny brak
Ale veny brak
Co ja tu poradzę, kiedy veny brak


(do melodii oleju kujawskiego - nie znam pierwowzoru, nie pamiętam)
Aisak
16.04.2018
Utworzyłeś wątek 5 dni temu.
Zaprosiłeś ludzi na imprezę, ale pod warunkiem, że przyniosą jedzenie i wódkę sami. Po czym zamknąłeś drzwi i się ulotniłeś po angielsku.

Tak nie robi gospodarz.
Gospodarz zaprasza, i częstuje tym, co ma.
A u ciebie pusta lodówka i barek.

Can, zorganizował bal przebierańców, ale nie zostawił swoich gości. Bawi się razem z nimi. Zaangażowany.

KaraVan, masz jeszcze szansę.
Przygotuj poczęstunek dla gości.
Nakarm nas Słowem.
Jeśli nam posmakuje, to zachęceni, za twoim przykładem, również coś pysznego wysmażymy.
Ozar
17.04.2018
Dołączam sie do słów Aisaka. Nasmaruj coś to pomyślimy.
Karawan
17.04.2018
Aisak Jeśli nie zauważyłaś to podpowiem; to miała być zabawa dla chętnych. U Canu temat chwycił, u mnie nie. Nie robię z tego tragedii, wyciągam wniosek: to nie ten temat. Do nikogo pretensji nie mam ani żalu. To jest trochę tak jak zabawa u Wodza. Można było zrobić to inaczej na przykład tak jak na #spiskupisarzy, jako trening typowy dla pisarzy, a można było jak zrobił to Can. Gdyby sprawdzić efekt w obu przypadkach to okazałoby się, że Jego(Canu) zabawa jest lepsza, mimo, że tamtą ze spisku proponuje żyjący z pisarstwa. Dlaczego? Bo trafił. I dobrze! czy miałem nie próbować? Nie! Czy mam powód do zmartwienia? Nie! Tylko do refleksji. Chcielibyście żebym coś napisał, a po co? Pomyślcie sami; piszecie i nie czytają Was, ale czytają Neurotyka albo Nazaretha. To znaczy, że Oni piszą lepiej. Tylko tyle i aż tyle, ale to nie powód do stresu, a powód do myślenia nad sobą. Nad tym co było nie tak, a nie kontynuowania uparcie swojego. Gdybym miał sam pisać byłaby to typowa onania. Samogwałt dla samozadowolenia. Nie ma chętnych - nie ma zabawy. Temat do kasacji Panie Piotrze! Adminie czasem obecny.
Nuncjusz
18.04.2018
Nie
Ten pomysł jest do odgrzania w innym czasie
Karawan
18.04.2018
Jak mawiają Rosjanie z okolic Londynu; "as ju łysz" ;))
Wiksaa
21.04.2018
Dobra no to dla dobra świata chcę nieograniczac się do trzech życzeń, chcę sto życzeń.
I teraz bym nimi rozporządzała.
Canulas
21.04.2018
Stary trik na złotą rybkę. Pierwsze życzenie + kolejne życzenia. Eh, aż się chytra baba z Radomia przypomniała ;)
Karawan
21.04.2018
Wy to już bez kombinowania i oszustwa myśleć nawet nie potraficie. TRZY qrwa 3! życzenia i nic więcej! Trzyyyy!
Karawan
21.04.2018
Przypomnę, że jedno potrafi człowiekowi całe życie spier.. A tu trzy z konsekwencjami nad którymi warto pomyśleć leniwce umysłowe! ;)) a zaś później napisać. Trzy z konsekwencjami. Postulowane IQ powyżej "-1". :)

Zaloguj się, aby wziąć udział w dyskusji