Witam. Co lubicie pisać.?

Zutarianka
13.05.2016
Najbardziej FanFiction i Fantastykę. Po prostu mam bujną wyobraźnie do nadludzkich mocy i super niemożliwych przygód.
O realnym świecie nie miałabym o czym pisać :/
A wy o czym luvicoie pisać i dlaczego ? :-)
Pozdrawiam i zapraszam do czytania moich opowiadań.

Zutarianka
Neurotyk
13.05.2016
Na litość wszelką, tylko nie gońcie dziewczyny za założenie wątku :) Kto chce, ten niechaj porozmawia na zadany temat :)
Łowczyni
13.05.2016
Witaj.

To wszystko zależy od pogody, obecnego humoru i wielu innych czynników. Z reguły jednak piszę historie obyczajowe, z obserwacji świata można sporo ciekawych wydarzeń wykorzystać. Poza tym, nigdy nie byłam dobra, jeśli chodzi o fantastykę. :) To nie moja bajka. Chyba... :D
Nuncjusz
13.05.2016
Ja lubię pisac o mojej własnej kupie
Jak już się wypróżnie, oglądam ją, wącham i samkuję
a później opisuje szczegółowo
A powiem wam, że kupy mam różnorodne, tak pod względem koloru, zapachu, smaku jak i konsystencji
Jared
13.05.2016
Ja nie lubię w ogóle czytać ani pisać. Najbardziej lubię jak userzy wstawiają puste opowiadanie, bo nic nie muszę wtedy robić. Moje największe dzieło zaś to spacja bez tytułu, z której jestem dumny jak z pierworodnego syna. Również pozdrawiam.
Zutarianka
13.05.2016
Łowczyni- dziękuję za odpowiedź. Masz rację zależy :-). Przecxytam twoje opowiadania w wolnym czasie.
Neurotyk-racja dzięki
Nuncjusz-Dobre xD
Jared-pisać wole czytać natomiast wolę to co sama wybiorę. Szkolnych lektur nikt nie czyta. Mam jedną 4 mies i jestem na okładce.
Dziękuję za odpowiedź :*
Jared
13.05.2016
No cóż... przynajmniej humor się Ciebie trzyma :D
Arysto
13.05.2016
Bo szkolnych lektur się w szkole czytać nie powinno. Nie sądzę, by ktokolwiek pojął Zbrodnię i Karę albo Ferdydurke, jeśli czytał ją jako lekturę.

W ogóle zajebisty pomysł:
- Komisjo, jakie książki mają czytać?
- A czemu mają czytać?
- A bo poloniści bezrobotni będą...
- Nosz kurwa... Dobra, dajcie im coś takiego ciężkiego. Wiecie. Coby poloniści mogli udawać, że naprawdę coś wiedzą, a dzieciarnia była zbyt głupia, by się domyślić.
- Genialny pomysł, panie komisarzu!
Jared
13.05.2016
Polonista Jared taki niepotrzebny :'C
Neurotyk
13.05.2016
To ja też dialog:

Virgil w swoich artykułach z premedytacją wdeptywał w ziemię najlepsze opowiadania i dowcipy. Szczególnie nie cierpiał długich, świetnie napisanych, pobudzających wyobraźnie opisów. Sam uważał siebie za niezdolnego do napisania czegoś podobnego. Czuł się okropną szują. Siedział zakamuflowany w mieszkaniu i pod osłoną nocy obnażał wyimaginowane braki w czyjejś twórczości. I tak, nie podobały mu się rozwlekłe opisy przyrody:
— Bob, musisz to przeczytać, tego nie da się czytać! — Zwracał się do przyjaciela, który był pierwszym recenzentem jego recenzji.
— Dlaczego nie da, piękny obraz łona natury?! — Zdumiewał się Bob.
— To nie ma być „obraz”, tylko książka! Po co zajmować dwie strony opisem zielonego kaktusa z kolcami, skoro można napisać, że bohater jest na pustyni? — Irytował się Virgil zniechęcony.
— Virgil, to jest proste, gdyby nie było rozbudowanych opisów, książki liczyłyby o połowę mniej stron, straciłyby wydawnictwa i drukarnie, nie mówiąc już o stratach okulistów...
— Spisek okulistów byłby możliwy. Od kiedy zacząłem czytać klasykę, trzy razy zmieniałem już sobie okulary na mocniejsze.

autor: gówno Cię to obchodzi :)
the_endrju
13.05.2016
Brak weny o prawdziwym życiu?
Też tak kiedyś miałem...
Ja lubię pisać wiersze, ale głównie tak, że po pokazaniu ich polonistce wysłała by mnie do psychiatryka :)
Są jeszcze opowiadania tego typu, ale to tak rzadko się zdarza...
No i jest jeszcze fantastyka, jak ja kocham zabijać ;3
Anonymuska
13.05.2016
Ja lubię pisać o sytuacjach w których sama chciałabym w jakimś stopniu się znaleść
60secondsToDie
13.05.2016
Glownie to lubie pisac o sobie, moje teksty w wiekszosci sa napietnowane mna, jakas mnie czescia. Tym, czym sie interesuje, co siedzi w tej chorej glowie, albo bezposrednio o caloksztalcie persony Szescdziesieciu sekund do smierci.
Z gatunkow pewnie kryminal. Cyberpunk, steampunk. To akurat uniwersa, w ktorych lubie osadzac rzeczywistosc, nie gatunki do pisania. Fantastyka nie, kiedys lubilam.
Ej, ale ja kocham Przedwiośnie <333 I Zbrodnię i Karę też lubię.

Ja kiedyś, dawno, dawno temu pisałam fantasy... od pewnego czasu wolę obyczajówki dla których główną inspiracją jest obserwacja otoczenia, sztuka i teksty tych, którzy są już znani i cenieni z uwagi na swoje pisanie. Ogólnie zazwyczaj wyciągam jakieś elementy z życia i sklecam je w całość. Kiedys na wykładzie z psychologii dowiedzialam sie, ze to typowe dla osobowosci ekstrawertycznej...
Jeśli chodzi o wiersze to jesień jest główną moją inspiracją.
Niemampojecia96
14.05.2016
''I Zbrodnię i Karę też lubię.'' - proszę bardzo, oto przepustka do mego serca. Trzeba tak ze mną na wejściu.

I przeczytawszy Twe ''o mnie'', bo nie czynię już błędów, i zawsze czytam ''o mnie'' - uważaj tam na Stalowej nocą, uważaj od Letniej po Stalową, bo łatwo dostać w ryj, trudno zaś patrzeć na to unowocześnianie starego piękna, na to, jak klimat rujnowany, co oni umyślili chyba zrobić sobie ze Starej Pragi jakieś Nowe Centrum. Uważaj tam ; ).
Ja właśnie nigdy tam w nocy nie dostałam w ryj, więc może dlatego jestem tak zuchwala i się tam zapuszczam. Ogólnie jestem zakochana w urbanistyce tego miejca, w planie z jakim było budowane, w kamienicach, ludziach pełnych poloru ( oczywiście zdaję sobię sprawę, że nie wszyscy tam tacy są). Adaptowanie niektórych miejsc na kluby i bary też jest super, jak na przykład Centrum Artystyczne Fabryka Trzciny. Te miejsca to zupełnie co inne niz lewa strona, takie odnoszę wrażenie. Oczywiście ze szczyptą hipsterstwa ,ale takiego chaotycznego porozrzucania starych mebli jak w Hydro i tańcu do perełek lat 50-90, a nie tępego umcaumca i blichtru jak w cetrum :( Może Praga się unowocześnia, ale odnoszę wrażenie, że dzieje się to w sposób nie zagłuszający klimatu tego miejsca, ( w sumie nie dziwię się temu, ludzie którzy tam żyją też chcą iść do przodu). Nie to co centrum i burzenie takich perełek architektury jak pawilon Emilia (dziś w nocy oficjalne zamknięcie), co jest moim zdaniem okropnym ciosem dla Warszawy i będziemy jeszcze kiedyś tego zalowac, tylko już wtedy będzie za późno :( przepraszam, że odbiegłam od tematu...
Niemampojecia96
14.05.2016
hehe, ja tam dostalam wielokrotnie w ryj, w nocy tez, ale coz tu gadac o Warszawie mi, po co, na co, niech tam robia architektonicznie co chca, co tylko chca, a o Zbrodni i Karze nagadalam sie w zyciu az nadto.

Zaloguj się, aby wziąć udział w dyskusji