ZJAZD AUTORÓW OPOWI 2016

TeodorMaj
29.06.2016
Cześć!
Jedni z Was mnie znają, inni nie. Wpadłem (pewnie na szalony wg niektórych pomysł) zorganizowania zjazdu.
Zapraszam do siebie. (Uprzedzam to dom w lesie w woj. mazowieckim Gmina Wieliszew blisko rzeki Narwi i zalewu Zegrzyńskiego), ale obok są sąsiedzi więc nie ma się czego bać (o ile myślicie, że jest czego).
Dom ma 4 pokoje, więc nocleg mogę Wam zapewnić (oczywiście w ilości ograniczonej), ale działka jest duża więc można też rozbić namiot (jakby było więcej chętnych [w co osobiście wątpię])/.
Przewiduję rozmowy na każdy temat, ognisko, muzykę (może coś na żywo? Może ktoś gra na gitarze np?), grilla, napoje (w tym %) i super atmosferę! Oczywiście każdy może wziąć ze sobą % (wręcz mile widziane ;) )
Termin przewiduję wstępnie na 23.07.2016

Kto chętny, wpisywać się :) Podajcie maila to napiszę Wam coś więcej :)
Pozdrawiam
Teo
Lotta
29.06.2016
Ja się zgłaszam, ale jeszcze niczego nie obiecuję :D Super pomysł ;)
Neurotyk
29.06.2016
Jacie kręcę XD

TeodorMaj
29.06.2016
Neuro, ja całkiem serio :) Piszesz się?
Neurotyk
29.06.2016
Mam czas na odpowiedź, czy już?:)
KarolaKorman
29.06.2016
Już były kiedyś przymiarki, ale wszystko wzięło w łeb :(
Ja już wiem, że to termin nie dla mnie choć chętnie zobaczyłabym Was wszystkich. Tym, którzy się spotkają życzę miłej zabawy :D
TeodorMaj
29.06.2016
PS. Produkty na grilla też możecie wziąć ze sobą ;)
alfonsyna
29.06.2016
Pomysł trochę może szalony, ale dobry (szczególnie ten dom w lesie). XD
Szkoda, że ja tak trochę bardzo daleko od mazowieckiego żyję...
TeodorMaj
29.06.2016
Neuro. Oczywiście, że masz czas na odpowiedź :) Ale miło mi będzie gościć Cię u siebie :)
TeodorMaj
29.06.2016
Alfonsyna. Polska nie taka wielka ;) Można dojechać :) Zapraszam :)
TeodorMaj
29.06.2016
KarolaKorman, szkoda, że termin Ci nie pasuje. Ale może innym razem :) Ale obiecuję fotki ze zjazdu (o ile się odbędzie) :)
Neurotyk
29.06.2016
I produkty weźcie z sobą i materace, namioty, i kawałek gleby z trawą, żeby można było bić śledzie XD
Neurotyk
29.06.2016
Teodorze, bardzo cieszę się na propozycje :)
TeodorMaj
29.06.2016
Neuro! Now wiesz! :D % i produkty na grilla gwarantuje (ale nie wiem na ile osób) więc sugeruję zaopatrzenie się w takowe. Co do spania dom ma swoje wymiary i pomieści ograniczoną ilość osób (myślę, że ok 20, licząc, że pokoje nie będą prywatne) da radę. Namioty to opcja hardcore :D
TeodorMaj
29.06.2016
Neuro, jak się zdecydujesz, daj znać :)
O-Ren Ishii
29.06.2016
No dobra, to ja od razu mówię, że będę (jeśli pogadasz pewnie w moim tatą).
A do spania to mi kawałek podłogi wystarczy. XD
alfonsyna
29.06.2016
Przemyśleć to muszę, bo na razie się mi śmiać chce, a to poważna sprawa przecież. XD
Neurotyk
29.06.2016
Teodorze, oczywiście żartowałem :D Raczej pomieścimy się w domu, bo 20 miejsc to sporo :) Ja chcę spać z 4 dziewczynami, można?
KarolaKorman
29.06.2016
Ale mi szkoda, będę płakać :( Dobrze, że chociaż fotki obiecałeś :)
Kociara
29.06.2016
Ja będę jak się ogarnę z chrzestnym. Pomysł zajebisty. Mam nadzieję że dojdzie do skutku. Ty miałeś pograć na gitarze :D

Część postów została ukryta (160)

Zaloguj się, aby przeglądać cały wątek

Aisak
19.03.2018
ha ha ha...Tak.
Okropny
19.03.2018
Ja tam Canulasa zamierzam wizytować
Canulas
19.03.2018
Chuja tam zamierzasz - bier kobiotę lepiej pod pachę i na koniec lipca dawaj w Bieszczady
Okropny
19.03.2018
A po co?
Canulas
19.03.2018
Oh, jak nie czujesz, to po nic. Bieszczady - ryzyko - dzikość - problemy - błądzenia - kurwa, natura.
Aisak
19.03.2018
Blair witch projekt.
Cyber.Wiedźma
19.03.2018
Ooo. Góry? Mogę się przyłączyć?
Okropny
19.03.2018
Canulasie, towarzysz ze mnie marny, co najwyżej kierowca.
Canulas
19.03.2018
No ba... Góry i tylko góry. Góry - lasy - pustostany - Żadnego morza.
Aisak
19.03.2018
Oni będą pić, więc ktoś musi jeżdzcić po wódkę.
Cyber.Wiedźma
19.03.2018
Morze jest fuj.
Canulas
19.03.2018
Już obrys - pryzmat "przekrój kliszy społecznej -
- myśliwi - piją
- wędkarze - piją

To i w górach pewnie piją.
Eh. No nie. Nie zapowiada się. Nie podczas pierwszych 3, 4 dni.
Canulas
19.03.2018
W morzu byłem w tamtym roku - odmroziłem jajka i w ogóle było chujowo - było zimno, a trzeba było bardzo długo iść wodą. Nie chcę przez jakiś czas do tego wracać.
Okropny
19.03.2018
Alkoholicy i zboczeńcy.

Ja w te wakacje spawareczka, rowerek, kielnia ;)
Okropny
19.03.2018
Gdzie tam będę boreliozę z Canulasem w lesie chytał
Canulas
19.03.2018
Jak ogarnę go-pro, to ponagrywam. Swoje sprzedałem
Aisak
19.03.2018
właśnie kleszcze!!!!!

jakieś kombinezony weźcie i kombi-nerki i muzę Lecha Janerki.
Cyber.Wiedźma
19.03.2018
Mnie kleszcze omijają. Zatrulliby się moją krwią.
Aisak
19.03.2018
Zatrułyby się.

Mnie robactwo kocha.
Och...
Cyber.Wiedźma
19.03.2018
To się ciesz.
Canulas
19.03.2018
Nie ma czegoś takiego jak kleszcze, trujące grzyby i inne dziwadła. Przestańta cywilizacyjnie piedzielić. Jest git.
Okropny
19.03.2018
Boreliooozaaaa
Canulas
19.03.2018
Chulejooozaaa
Aisak
19.03.2018
Jak to nie ma?
Tam na zewnątrz czai się i chce cię dopaść, to małe gówno.

To jest, i chcą ciebie i ciebie i ciebie.
Powodzenia z kleszczami.
I komarami.
I muchami końskimi.
I czymś tam jeszcze, czego żaden człowiek nie zna.
Jeszcze.

xD
Canulas
19.03.2018
Taaa, psikać się na komary, chodzić w kasku i broń Cię bóg nie jesć nic z ogniska, a jak upadnie w piach, to już w ogóle. Woda ze strumienia - a chuj tam - tylko ze sklepu.
Życie spisane na paragonach z Biedry. Codzienne kawałki śmierci w kodzie wyuczonych, wpojonych i powtarzalnych do znudzenia ruchów. KKażde wyjście na obrzeża nawiasu ma sens.
No, ale... co kto lubi.
Cyber.Wiedźma
19.03.2018
Jak to kiedyś siostra powiedziała ,, z ziemi lepsze" i zjadła frytkę, która wypadła bratu z papierka.

To ty Canowaty taki survivalowiec?
Okropny
19.03.2018
Spi na deskach, na mrozie, nie je, nie kąpie się, ubranie zdziera z zabitych wrogów

Odpowiem: Tak.
refluks
19.03.2018
hemorojdy wam nie wypadły od srania bezwiedniego tu i tam?
że spytam nienachalnie.
Aisak
19.03.2018
Mróz jestem w stanie znieść, deski do spania ok, ale brak kibla że spłuczką i codziennego szorowania się w ukropie, to już chyba nie bardzo...
Canulas
19.03.2018
Terriblusz się zbytnio rozkręcił. Ciepła woda jest. Terma jest. Choć faktycznie, kiedyś były czasy, że trza było grzać czajnikiem, ale to dawne czasy.
Canulas
19.03.2018
Jeszcze doczytałem: "nie je" - no teraz, to Cię dobrze pojebało.
Okropny
19.03.2018
Meta, omka, ruskie pedigree pal i bananowe białko z worka to nie jedzenie ;)
Canulas
19.03.2018
Eh, pociesznyś. Dziś chyba światowy dzień spoglądania przez stereotypowe okienko
Okropny
19.03.2018
Nie, po prostu z nudów pierdolę głupoty
Okropny
19.03.2018
Przecież wiem, ze ruskie pedigree pal to co najwyżej domięśniowo, jak już wrzucisz teścia
Canulas
19.03.2018
naczytasz się potem usiłujesz gadać slangiem. Wiesz, nawet jakby się i co zgodziło, a się nie zgadza, to... pewien niesmak jest.
To tak jakdy Davido się wjebał na Bronx uprawiał street basketa z murzynkami i - yo, nigga, co tam? - rzucał od progu.
Zaprzestań zatem.
Moja chwiejna psychika nie pozwalała mi nigdy na tego typu rozwiązania. Aaa i igieł nie lubię.
Jak to Canulla
Canulas
19.03.2018
Trochę Margarici koment mi wyszedł, ale brakujące przecinki są wynikiem niedbalstwa, gdyż w tej chwili przyjmuję pokarm.
Okropny
19.03.2018
Ej, taki z ciebie kurwa znawca komiksu, a jak ci się cytatami z wilqa pojedzie, to sie nagle obruszasz jak emeryt na podwyżkę makaronu w tesko
Canulas
19.03.2018
haha, no widocznie nie jestem znawcą. WIlqa na pewno. Czytałem, ale nie pamiętam, aż tak dobrze. Nie oburzam się, Terriblu.
Okropny
19.03.2018
Nie-spoko, człowieku
Canulas
19.03.2018
Temat przewodni to: Zjazd.
Bieszczady - koniec lipca.
Nie wszyscy wrócą.
Okropny
19.03.2018
Jak można nie lubić igieł?
Canulas
19.03.2018
Te Twoje: "jak można" - to nie niedowiarkowanie, ino podpytywanie, więc... można. Po prostu - można
Okropny
19.03.2018
Naczytasz się moich wypowiedzi, a potem usiłujesz mędrkować ;)

Lubisz horror, krew, upierdalanie nóg - ale igieł nie. Dziwne? Dla mnie owszem.
Canulas
20.03.2018
Lubię też słodycze, a nie lubię cukierków - kukułek.
Szudracz
20.03.2018
Kukułki są ohydne.
Canulas
20.03.2018
Nooo, ba. Ty się rozumisz :)
Okropny
20.03.2018
Kukułki są ohydne
Canulas
20.03.2018
Cytujesz Szu, czy też nie lubisz?
No, ale zgadza się. I raczki.
Okropny
20.03.2018
Potwierdzam.

Zaloguj się, aby wziąć udział w dyskusji