Życiowe pytania

Anonim
30.06.2015
W tym wątku proponuję zadawać pytania, które was dręczą, trapia, na które samodzielnie nie potraficie znaleźć odpowiedzi. Może ktoś tutaj nam pomoże w tych dylematach.
Coś doradzi, albo chociaż wesprze mądrym słowem.
Anonim
30.06.2015
Może ja zacznę pierwszy :)
Otóż mam mały problem z pewną babą na fejsbuku
Proponuje mi dziwne sprawy, że mnie oduczy palić, że chce żebym z nią zamieszkał i coś tam z nią robił.
Ta baba to biznesłumen, ma podobno kupe pieniędzy, chce mnie zamknąć w złotej klatce
Chce handlować obrazami i takie tam
Robi mi w chuj różnych dziwnych propzycji
W kwietniu ją wywaliłem ze znajomych i dopiero dzisiaj się odezwała i znowu coś mamrocze dziwnie
Co robić? :)
Anonim
30.06.2015
No jak chcesz być żigolo...
Anonim
30.06.2015
Jak ją lubisz i Ci się podoba to daj jej szanse :)
Anonim
30.06.2015
A jak jest natarczywa i dziwna to lock w ustawieniach. Chociaż ja na twoim miejscu bym z nią pogadał, wybadał co we łbie siedzi. ;D
Anonim
30.06.2015
Nie ufałbym komuś, kto składa "dziwne" propozycje.
Anonim
30.06.2015
trudno się z nią dogadać, dziwnie mówi, jakby trochę nie teges
http://oi57.tinypic.com/105w4li.jpg
nie podoba mi się stara baba i do tego brzydka, tylko kilka lat młodsza ode mnie
no i jeszcze we łbie nie po kolei chyba :)
Anonim
30.06.2015
Haha jaka recenzja : D Napisz że sobie nie życzysz, albo zblokuj ją bo niektórych ludzi lepiej z daleka omijać...
Slugalegionu
30.06.2015
Mam tylko dwa słowa. Stereotypowa kobieta. Na taką nic nie poradzisz, trza ją ignorować.
Anonim
30.06.2015
Ona akurat stereotypową kobietą nie jest, ona jest stereotypową starą babką, której obrosło pajęczyną i potrzebuje żigolo, by ją odczarował.

Sorry, Mr Konopia, ja bym uciekał w podskokach i żadne złote klatki mnie do tego nie przekonają. Poza tym ludzie, których można kupić, nie są wiele dla mnie warci.
Anonim
30.06.2015
na razie mnie jeszcze nie wkurwia na tyle by ją blokować
poczekam jeszcze chwilę, zobacze co mi będzie nawijać
podobno urzekło ją moje malarstwo i chce handlować obrazami
raz mi się zwierzyła, że miała już jakiegoś malarza u siebie ale facet spierdolił bo nie mógł jej znieść :)
Slugalegionu
30.06.2015
Nie dziwię mu się.
pusia67
30.06.2015
Dziwna osóbka, ale może się tak ciebie uczepiła, bo jej kogoś przypominasz, dawną miłość, zmarłego męża, bohatera jakiegoś serialu czy filmu. Chwilkę cierpliwości jak będzie gorzej to zablokować można i da spokój kobitka.
Daniel
30.06.2015
Ja bym blokował od razu na twoim miejscu
Majeczuunia
30.06.2015
Sytuacja jak z telenoweli. Ja bym się z nią za blisko nie zaznajamiała, bo się jeszcze okaże damską wersją Christiana Graya :P
Anonim
30.06.2015
dobra,, już chyba po sprawie
baba stwierdziła, że nie rozumie facetów i chyba powinna być z kobietą ;p
Anonim
30.06.2015
w sumie mam beke z tego niezłą :D
Majeczuunia
30.06.2015
To teraz ja rzucę pytanie, dręczy mnie od paru tygodni - jakie są najlepsze sposoby aby powstrzymać takie myśli... autoagresywne?
Vasto Lorde
30.06.2015
Autoagresywne? Czyli myśli jak zranić siebie? Czy jak? :x
Anonim
30.06.2015
weź siekiere i idź rąbać drzewo
a tak serio to wiem, nigdy niełem takiego problemu

Część postów została ukryta (84)

Zaloguj się, aby przeglądać cały wątek

Ozar
10.04.2018
Canulas ok. To zadam pytanie. Dlaczego waszym zdaniem w necie jest tak wielkie kretyństwo, tak wielu idiotów i debili piszących bzdety niemal o wszystkim. czy to nagły zanik mózgów czy po prostu akurat internet tych wszystkich mądrych inaczej przyciąga jak magnes żelastwo, albo jak marycha, wóda, czy hazard? Kiedyś jeden z moich kolegów historyków na moje pytanie dlaczego wojskowi są wszędzie podobni do siebie charakterami, powiedział, że do wojska w każdym kraju idzie odpowiedni genotyp człowieka. Może do internetu też.
Okropny
10.04.2018
Odpowiem Ci, Ozar.

W necie jest poczucie bezkarności, co z tego że wyjdziesz na buca, chama i debila?
Do Internetu, w mniejszym bądź większym zakresie, idzie każdy genotyp człowieka, po prostu większość ludzi to debile wg. mnie.

Ale i też, Internet jako forma niebezpośrednia i pozostawiająca spore pole wykreowania się, nieco ludzi zaostrza i daje im większą swobodę rozbrykania.

I często te kontakty są bardzo krótkie - przeczytasz czyjś post, dwa, trzy i budujesz sobie, mniej lub bardziej iluzoryczną opinię, że oto kąpletny idyota.

Ale i, na co dowodem może być choćby ten portal - trochę się pożrecie, powyzywacie od kurwiów, poznasz lepiej i po czasie może się okazać, że zmienisz obozy, dawni przyjaciele staną się wrogami, dawni wrogowie sprzymierzą się, bo ktoś napisał pierdołę, której akurat oboje są przeciwni, etc, etc.

A, no i przyciąga, ma przyciągać (''czy to nagły zanik mózgów czy po prostu akurat internet tych wszystkich mądrych inaczej przyciąga jak magnes żelastwo, albo jak marycha, wóda, czy hazard? ''). No Internet, jako zbiornik absolutnie wszystkiego - celuje w każdą grupę i podgrupę społeczną (może za wyjątkiem jakichś hiper starych dziadów, co już nie ogarniają zbytnio jak włączyć komputer).
Aisak
10.04.2018
Powiadam ci, że ten kto zwyzywa drugą osobę od kurwiów, godny jest pogardy.
I popchnięcia prosto w paszczę rekina.
Okropny
10.04.2018
Lol, nieprawda
Aisak
10.04.2018
A właśnie, że kurde prawda.
Najprawdziwsza z prawd.
Okropny
10.04.2018
Pierdolisz, Aisak, i wiesz o tym.
Canulas
10.04.2018
"Canulas ok. To zadam pytanie." - przepraszam, czy my jesteśmy w jakimś niedokończonym dialogu?
Okropny
10.04.2018
Canulas 5 dni temu

Prawie nie śmigany watek. Ozarelly - wchodzisz?
E tam, Aisak, ludzie są często jak małe dzieci, leją się a zaraz potem ino myk - wspólnie piją mleko.
Canulas
10.04.2018
Tak, Pocztowe Dziecię, cafłem się i to znalazlem. Dalej jednak nie widzę w tym zachęty do wymiany myśli.
Ot chciałem, by se Ozarelli poletko urządził tu. On nie chciał brać czyjejś chałupy, wybudował własną.
Poza tym - trzeba się oswoić, reakcje są zmienne.

Pierwiej, jak Ozarelly tu wszed, to co było?

''Co to ma być, co tu jest za bajzel, burdel, syf, gdzie admin, gdzie moderator, gdzie kultura, gdzie cośtam?''

Kilka miesięcy, i Ozarelly się wczuł i już spoko.
Trza się przystosować/nie przystosować do nowych warunków, a często w pierszych momentach te niemożności przystosowania się początkowego mają właśnie znamiona agresjo-histerii, ''o kufa co to ma być za portal!!!!!''
''Ty chuju, co powiedziałeś?!!''
I inne takie, z dziecięcych.
''Pocztowe Dziecię'' XDD, Can, uwielbiam Cię.
Okropny
10.04.2018
"On nie chciał brać czyjejś chałupy, wybudował własną."

Ciekawe, czy z babami byłoby tak samo.
Ozar
10.04.2018
Can napisałeś Prawie nie śmigany watek. Ozarelly - wchodzisz? To wszedłem
Haha, jemu chodziło o to, żebyś se ten wątek zawłaszczył na swój użytek, jak chcesz, Ozar, ale generalnie poruszyłeś spoko temat tym pytaniem, więc wyszło byczo, wszyscy kontenci, pocztowe dziecię uśmiecha się błogo na ekspedycji.
Ozar
10.04.2018
e make i ka pololii - no cosik tak było, ale to dawne dość czasy. Ja na to patrzyłem przez pryzmat portali hist. a to był błąd. Tera już pełne spoko.
Okropny
10.04.2018
Tera już nawet "hahaha" ci się wypsnąć zdarzy
Ozar
10.04.2018
Okropny jak te baby to do mnie, to nawet w tarczę nie trafiłeś. Ja już w tym temacie to se ino w teorii żyje hahahahaha
Okropny
10.04.2018
W sumie to się nawet cieszę, że nie zrozumiałeś, o co mi chodzi
Ozar
10.04.2018
No widzisz znowu ja dosadny jestem do bólu a czasami wyższych treści nie kumam. trudno taki jestem od lat.
Okropny
10.04.2018
W sumie to się nawet cieszę, że znowu nie zrozumiałeś, o co mi chodzi
Canulas
10.04.2018
Wymiany myśli, choć każdy strumień sobie. Słodko.
Ja się np. cieszę, że się wyjebałeś na prostym na rowerze, to było spoko.
Nie Ty, Can, jakby co, bo jakbyś Ty się wyjebał, to by mi było psykro.
Ale np. się ucieszyłam też, że poszedłeś na basen bez żadnych rzeczy na basen, to też było śmieszne.
Okropny
10.04.2018
Wracamy do pytań.

Co robić z notorycznymi dłużnikami?
Aisak
10.04.2018
Okropny, może ty lubisz, jak ktoś figlarne zwraca się do ciebie KURWIU, ale mnie takie czułości werbalne rażą w sposób wielce rażący.
Nie życzę sobie, by ktokolwiek zwracał się do mnie w ten sposób.
To słowo poznałam tutaj, i nie podoba mi się.
Tyle w temacie.
Więc po debacie.
Okropny
10.04.2018
Tjaa, ale jak ty jedziesz chujami i pedałami, debilami itd po ludziach, to jest ok.
Aisak
10.04.2018
Czy zwróciłam się do kogoś bezpośrednio TY CHÓJU, tak do admina, przyxnaję
czy do kogoś jeszcze?

Jadę po ludziach?
Po jakich ludziach?
Po trollach?
To są ludzie?
To nie są ludzie.
Okropny
10.04.2018
Po Nuncjuszu?
Canulas
10.04.2018
"Nie Ty, Can, jakby co, bo jakbyś Ty się wyjebał, to by mi było psykro." - bez "sęsu". Śmiać się z kasztana i paluchami nieporadność ukazywać.
Aisak
10.04.2018
Po kim?
Ja?
Biedactwo malutkie żaliło się, że wyzywam i biję?
Tłukę czaszką o monitor?
(nie swoją)
Okropny, prima aprilis był dekadę temu.
Okropny
10.04.2018
Aisak, z tobą gadać to jak z hydrą, jakby bylo kilka głów i każda co innego pierdoli
Canulas
10.04.2018
@Aisak - dopiero na zbliżeniu doceniam zajebistość Twojego avatara
Aisak
10.04.2018
Okropny, to przestań pieprzyć głupoty.
Robisz że mnie, kurde, potwora, a ze swojego przyjaciela niewiniątko.

Protestuję!

Jest chamskim ciulem.
I koniec dyskusji o typie, który zwraca się do kobiet KÓRWIU.
Środkowy palec mizoginom!
I już.
Aisak
10.04.2018
Can, gdybym potrafiła rysować, to pewnie i na pewno ciągle rysowałabym Obcósia, w różnych konfiguracjach.
Ale ni ómim :(
Canulas
10.04.2018
Poproś Sajberiuszkę. Ona umi.
Lączę się w bólu. Tysz nie umim.
Okropny
10.04.2018
Nieporadność samodzielnie przekazaną, w dodatku. Opowiedzianą dobrowolnie.

Wyśmiewać, wytykać paluchami, wyzywać i chować się za sarkazmem, toż to kwintesencja.

Byłem kiedyś na weselu koleżanki. Jako jedyny facet tam, miałem i długie włosy, i brodę. Rozpuściłem włosy na moment, gdy zmusili mnie do partycypacji w jakimś gównie w stylu "panowie robią pompki dla pani młodej" i jakiś koleś, z gęby właśnie szwagier znawca wszystkiego, wrzasnął: "KONCZITA!" i jął wskazywać mnie serdelkowymi paluchami i szturchać pozostałych.

Dopiero tydzień czy dwa później zczaiłem, o co mu chodziło (wszak nie mam tv, to skąd mam wiedzieć, spytałem kogoś) i nawet mi się żal typa zrobiło, że taki debil. Facet z długimi włosami i brodą, choćby najnędzniejszą, kojarzy mu się tylko z Conchitą.

A teraz wisienka na torcie.
Ten sam typek podchodzi potem do mnie i zagaduje:
Ej, Okropny, bo ty artysta jesteś, koszulki robisz, grafiki, coś tam, ty weź się do mnie odezwij, bo miałbym sprawę, kurwa, akurat coś tam coś tam.
A ja mu odpowiadam:
Jak coś pan chce, niech pan pisze maila, jest podany na aucie, teraz mam wolne, pozdro.
A on dalej:
Ty no ale weź napisz do mnie na fejsie, coś tam coś tam.
I polazł gdzieś wpół zdania.

Minęło kilka miesięcy, spotykam Panstwo młodych na kawie.
Ona: Ty, bo miałeś się odezwać do Typkowskiego, on coś ram od ciebie chciał. Czemu się nie odezwałeś? (sic)
Ja:
Typek Typkowski jak chce kupić chleb, to też ma piekarz do niego napisać na fejsie? A jak chce zamówić tort? A bagietkę?

Ona: ...
I po chwili:
Ona: No, ale mogłeś się odezwać.

...
Ja: Ten typ nazwał mnie "konczita", co to kurwa jest?
Oni wyciągają tablet i pokazują mi costam.

Ja: I co, mam do typa napisać na fejsie i co?
"pan coś ode mnie chciał?"
Ona: No, mogłeś chociaż dać mu znać, że nie napiszesz. On czekał.

W T F
Aisak
10.04.2018
koń czyta
Aisak
10.04.2018
Neli
10.04.2018
Przeczytałam tylko pierwszy wpis, czyli do czego służy ten wątek. Mam do Was pytanie, które mnie dręczy. Chodzi o nazwę grupy. Jest to grupa wesołych, religijnych dzieci. Nazwa typu: "aniołki" czy "diabełki" odpada. Jakieś propozycje?
Nuncjusz
10.04.2018
ale co za grupa? Na fejsie?

Wesołe, religijne dzieci.. hmmm (ja pierdole)

Wirusy Boga Ojca
Nuncjusz
10.04.2018
No może przegiąłem

Wisusy Boga Ojca :)
Nuncjusz
10.04.2018
W razie czego, bo to już lekki archaizm
https://sjp.pwn.pl/sjp/wisus;2536629.html
Neli
10.04.2018
Nie na fejsie. Znaczy na fejsie też. Po prostu mam swoją grupe i pomagam księdzu w różnych spotkaniach z nimi
Okropny
10.04.2018
Dzieci + ksiądz

Sorry, nie przyłożę do tego ręki. Pozdro
Neli
10.04.2018
AHA
Ozar
10.04.2018
Słoneczniki Pana Boga.
Ozar
10.04.2018
To takie piękne kwiaty patrzące w niebo.

Zaloguj się, aby wziąć udział w dyskusji