Trochę mi przypominasz takiego jednego obrzępałe, który tez pisał tego typu śmieszkowe, absurdalne historyjki. Z digarta gostek, miał nick wienczyslaw1969. Może jesteś jego bratem? ;)
Znowu ktoś coś insynuuje? Za to Ty przypominasz mi jednego chamusia, który wypisywał takie obraźliwe komentarze pod moimi tekstami na innym portalu. Jesteś innym chamusiem, czy tym samym? :)
poza tym, nic nie insynuuję, piszę tylko o swoich skojarzeniach. I może grzeczniej nieco, bo ja na razie jestem w stosunku do ciebie grzeczny, ale zaczynasz mnie podkurwiać wieśniaku
Jestem tu świeżynką i może nie powinnam się włączać, aczkolwiek ponoć mamy wolność słowa, więc napiszę, co myślę. Nie dziw się, że społeczność zaczyna mieć do Ciebie taki stosunek, skoro jedyne na co Cię stać to krytyka przepełniona jadem, bo tylko i wyłącznie tak to jest odbierane. Nie stać Cię na tzw. dobre słowo, czy aprobata względem dobrego aspektu w tekście. To tworzy łatkę na Ciebie jako użytkownika i Twoje teksty, jakkolwiek dobre by nie były. A chyba nie chcesz zostać następcą Sapkowskiego? ;)
Nuncjusz Wydaje mi się, że nie każdy jest tak gruboskórny, jak Ty i nie odbieraj tego jak obelgi :D Myślę, że porównywanie kogoś do gimbusa, z całym szacunkiem, nie jest dobre i rzeczowe. Wielu by to dotknęło.
Nuncjuszu - Jeśli nazwanie kogoś obrzępałą lub porównanie do takiego jest OK, to gratuluję dobrego smaku. I grzeczności. Nie chcę prowadzić z Tobą wojny, Zastanów się tylko co piszesz.
Pozdrawiam.
obrzępała - to jedno z moich ulubionych określeń, zaczerpniętych z kultowego Wniebowstąpienia - polecam
zawsze zastanawiam się co piszę
nie odpowiedziałeś mi, na którym to portalu byłem chamem w stosunku do ciebie
Nie twierdzę, że Ty. Insynuowano tam, że: jestem wyrzutkiem z Zacisza, czyimś klonem, wioskowym bykiem. Napisałem więc coś takiego:
Apel o kulturalne obrażanie
Wszystkich ludzi pragnących mnie obrazić lub mi ubliżyć uprzejmie proszę o czynienie tego wyłącznie pod moimi tekstami. Komentowanie moich komentarzy pod tekstami innych autorów, to niestety zwykłe chamstwo, choć zamieszczone tam epitety mogą brzmieć nieźle. Tutaj jest wystarczająco dużo miejsca aby mnie opluć, obrzucic błotem, a nawet łajnem.
Zainteresowanych informuję, iż wyzwiska tworzone w oparciu o mój nick jak to: wioskowy głupku, wioskowy burku, czy też wioskowy chamusiu, już dawno przestały robić na mnie wrażenie. Zadane mi ostatnio pytanie "czy jestem bykiem" brzmi nieźle, choć przecież można było zapytać o to "czy jestem zasranym bykiem, który nigdy nie wylazł ze swej obory".
Osoby mające problem z utworzeniem stosownych wiązanek mogą zwracać się do mnie na priv, ja zaś, odwrotną pocztą prześlę im gotowe zestawy bluzgów. Zapotrzebowaniom proszę nadawać tytuł "Inwektywy", zaś osoby pragnące obrazić mnie prywatnie upraszam o tytułowanie swoich postów "Ty chamie zbuntowany!". Pozwoli to uniknąć omyłek. Prawda, że proste i pomysłowe?
Niestety... nie pomogło. To się zwinąłem tutaj.
RubyCrystal - W moich komentarzach nie pisałem niczego o ludziach, a jedynie o tekstach. Starałem się robić to delikatnie, bo teksty te zasługują na zdecydowanie ostrzejszą krytykę. Jeśli tekst ma średnio jeden błąd na osiem słów, to co można o nim napisać? Znakomite?
wioskowy Okay, rozumiem, ale czy nie warto byłoby zachować jakąś równowagę? Słaby tekst skrytykować temperamentem, zgodnie z Twoją osobowością, a inny tekst - dobry z należytą pochwalą. Myślę, że wtedy ludzie troszkę zmieniliby spojrzenie na Twoją osobę. Wtedy stałbyś się osobą szczerą, a nie roszczeniową, żeby nie powiedzieć szukającą zaczepki i hejterem.
RubyCrystal - napisałaś "Myślę, że porównywanie kogoś do gimbusa, z całym szacunkiem, nie jest dobre i rzeczowe. Wielu by to dotknęło." To może poszukaj jeszcze co ten facet napisał pod moim tekstem.
Jak prosiłeś, tak zrobiłam. Sęk w tym, że to była odpowiedź na Twój komentarz o gimbusie, który zostawiłeś wczoraj o 17:27, a maga swój pierwszy pod Twoją twórczością zostawił dzisiaj o 1:14. No cóż, jego reakcja była przesadzona, ja na jego miejscu rozegrałabym to inaczej, ale to nie zmienia faktu, że przesadziłeś z gimbą, no...
A co do tekstu, nie zastanawiałeś się nad pisaniem skeczy kabaretowych? Chociaż obawiam się, że sprzedałbyś się znacznie gorzej, niż "Mariolka"... Niemniej wyśmiewanie ludzkich ułomności (i nie piję już do komentarzy :D) wychodzi Ci znakomicie.
Ile takich zabawnych rozmów w naszym codziennym życiu się zdarza. Najlepiej wyłączyć się, lub prowadzić dalej, udając, że to o nas chodzi. Tutaj akurat pani zadzwoniła w sprawie futra Ina koniec został tylko kołnierz. Pozdrawiam
Marianie - Nic na to nie poradzę, że tekst jest mało oryginalny. Historia ta zdarzyła mi się naprawdę. Widocznie ta kobieta wydzwaniała gdzie się da i już kilka osób przede mną zdążyło to opisać.
Komentarze (28)
Pozdrawiam.
zawsze zastanawiam się co piszę
nie odpowiedziałeś mi, na którym to portalu byłem chamem w stosunku do ciebie
mój błąd
Apel o kulturalne obrażanie
Wszystkich ludzi pragnących mnie obrazić lub mi ubliżyć uprzejmie proszę o czynienie tego wyłącznie pod moimi tekstami. Komentowanie moich komentarzy pod tekstami innych autorów, to niestety zwykłe chamstwo, choć zamieszczone tam epitety mogą brzmieć nieźle. Tutaj jest wystarczająco dużo miejsca aby mnie opluć, obrzucic błotem, a nawet łajnem.
Zainteresowanych informuję, iż wyzwiska tworzone w oparciu o mój nick jak to: wioskowy głupku, wioskowy burku, czy też wioskowy chamusiu, już dawno przestały robić na mnie wrażenie. Zadane mi ostatnio pytanie "czy jestem bykiem" brzmi nieźle, choć przecież można było zapytać o to "czy jestem zasranym bykiem, który nigdy nie wylazł ze swej obory".
Osoby mające problem z utworzeniem stosownych wiązanek mogą zwracać się do mnie na priv, ja zaś, odwrotną pocztą prześlę im gotowe zestawy bluzgów. Zapotrzebowaniom proszę nadawać tytuł "Inwektywy", zaś osoby pragnące obrazić mnie prywatnie upraszam o tytułowanie swoich postów "Ty chamie zbuntowany!". Pozwoli to uniknąć omyłek. Prawda, że proste i pomysłowe?
Niestety... nie pomogło. To się zwinąłem tutaj.
RubyCrystal - W moich komentarzach nie pisałem niczego o ludziach, a jedynie o tekstach. Starałem się robić to delikatnie, bo teksty te zasługują na zdecydowanie ostrzejszą krytykę. Jeśli tekst ma średnio jeden błąd na osiem słów, to co można o nim napisać? Znakomite?
ale, z tego co tu piszesz, to na pewno nie ja
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania