Gangsta's Paradise

Brudny Harry kroczy

Uśmiechem strzela

Garnitur błyszczy

To jego era

 

Lufa wystaje

Powiewa krwią

Wzrok wytęża

Z niego drwią

 

Czar nagle pryska

Koniec zapukał

Wycelowany zabija

Nie w kij dmuchał

 

To smutna historia

Pewnego pana

Co wszytko widział

I w barze się zalał

Średnia ocena: 5.0  Głosów: 1

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (4)

  • Margerita 19.01.2018
    Nie wiem czy dobrze ten wiersz z interpretowałam, ale wydaje mi się, że mówi o śmierci, zabijaniu oraz laniu się krwi a sprawcą tego wszystkiego brudny Harry. Takie przynajmniej jest moje wrażenie oczywiście piąteczka.
  • Lancelot 19.01.2018
    Po części xd dzięki za wizytę :)
  • Caroline 19.01.2018
    Moje pierwsze skojarzenie? Coolio i jego ''gangsterski raj''. Tutaj na pewno było gangstersko, porachunki itd, ale czy był tutaj raj? Ja go szczerze nie zauważyłam. Mimo to wiersz ma w sobie ''to coś'' :)
  • Lancelot 19.01.2018
    Dobre skojarzenie :) Dla niemoralnego gangstera rajem może taki świat. Dzięki za odwiedziny :)

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania