.

Średnia ocena: 5.0  Głosów: 2

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (2)

  • Lucinda 30.09.2015
    Historia ciekawie się rozkręca. Zaintrygowały mnie te wilki, czy nie wilki, no i zakończenie, które zachęca do przeczytania następnej części.
    ,,Miała prawie jasnoniebieski kolor, choć na jej tafli unosiło się pełno glonów. Widocznie mocne fale naniosły w okolice plaży pełno tych małych straszydeł " - w dwóch kolejnych zdaniach pojawia się ,,pełno". Myślę, że jedno z nich można by jakoś zamienić;
    ,,Jako, że fale nie były zbyt duże, czekałem około pół godziny" - wydaje mi się, że ten pierwszy przecinek nie pasuje tu;
    ,,Przeszedłem nie więcej, niż dziesięć metrów " - tu też nie powinno być przecinka;
    ,, Nie wiedziałem nawet, czy ona straciła przytomność lub czy w ogóle żyje, a jeśli nie, to z jakiego powodu." - na to zdanie pewnie nie zwróciłabym uwagi, gdyby nie ,,lub", które dziwnie mi pasowało do sytuacji. ja bym to trochę zmieniła, np. ,,Nie wiedziałem nawet, czy tylko straciła przytomność, czy nie żyje, a jeśli tak, to z jakiego powodu", ale to tylko sugestia;
    ,,droga zajęła mi dwa razy krócej niż w stronę plaży" - lepiej by pasowało ,,dwa razy mniej czasu";
    Większość błędów i uwag wypisałam. Może nie jest doskonale, ale mi się podoba. Daję 5:)
  • Rasia 30.09.2015
    Dziękuję, w najbliższym czasie poprawię. Cieszę się, że masz ochotę dalej czytać :)

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania