Gdy byłeś!
Gdy byłeś,
kochałam.
Gdy odszedłeś,
duszę swą oddałam.
U Boga będzie bezpieczna,
nikt jej nie zrani.
Teraz gdy mnie nie ma,
inni ludzie będą kochani.
Ja już nie będę,
choć byłam.
Lecz niestety to straciłam.
Czy sobie zasłużyłam?
Czy naprawdę tak naiwna byłam,
że tak szybko ci uwierzyłam?
Dlaczego to wykorzystałeś?
Lecz nie ważne, szansę swą już zmarnowałeś.
Czy naprawdę nie kochałeś?
Teraz to wszystko nieważne,
ja jestem tu ty jesteś tam.
Komentarze (4)
Zapraszam do mnie, ukaszeq.
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania