Gdy przyjdzie mi, opuścić.

Gdy kiedyś przyjdzie mi, opuścić ten świat.

Nie będę żałaowała miesięcy ani lat.

I z podniesionym czołem, pójdę do odpowiednich bram.

Czekając na zadanie lub wyleczenie ran.

A wtedy ty zostaniesz, samotny.

Na świecie od łez mokrym.

Przesiąkniętym ludzkimi dramatami.

Które przeżywał również z nami.

Ale kto wie, kto pierwszy odejdzie.

Ja pójdę odważnie.

Lecz co z tobą będzie?

Średnia ocena: 4.8  Głosów: 4

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (10)

  • Margerita 16.07.2016
    Pięć
  • Tina12 16.07.2016
    Dzięki
  • Tina12 16.07.2016
    Jak sie mi uda to dzis będzie 12 cz mojego opowiadania.
  • Margerita 16.07.2016
    Tina12
    A Olga w dalszym ciągu milczy
  • Tina12 16.07.2016
    Margerita
    Może sie nie dostała. Odpukać w niemalowane. I rozpacza.
  • Margerita 16.07.2016
    Tina12
    Ale do póki się nie odezwie to my się prawdy nie dowiemy
  • Angela 16.07.2016
    Śliczny, szkoda że mało : ) 5
  • Tina12 16.07.2016
    Dzięki, ciesze się że przeczytałaś.
  • ObcaPlaneta 16.07.2016
    Jest piękny. Widzę, że już nie robisz literówek. Przynajmniej takowych nie zauważyłam. 5 ^^
  • Tina12 16.07.2016
    Dzięki za odwiedziny

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania