Gdy śnię

Czasem gdy zamykam oczy to śnię

I wtedy jakbym latać potrafił

Jak ptak młody czy sam Ikar

Do góry tylko tam lecę.

 

Jedynie pod powiekami

Widzę i czuję jak w piersi

Coś mnie gniecie i wierci

Znów jakby tam było.

 

I gdy tylko tego zechcę

To słońce księżycem stanie się

A bóg przez chwilę żyć będzie.

 

Lecz gdy otwieram czasem oczy

To czuję się jak sam Ikar

I w dół by pośród świń żyć

Spadam cicho.

Średnia ocena: 4.7  Głosów: 6

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (28)

  • Szudracz 20.12.2017
    Świnie, no jak tu żyć! Spadam cicho. :)
  • D4wid 20.12.2017
    Lekko zainspirowane wierszem, na który natknąłem się gdzieś w internecie, tylko nazwy nie pamiętam :)
  • fanthomas 20.12.2017
    To pewnie był mój wiersz ;)
  • fanthomas 20.12.2017
    A tak na serio to jak dla mnie dobre, ale ja się nie znam na wierszach.
  • D4wid 20.12.2017
    fanthomas Autor tamtego wiersza z tego co pamiętam to już nie żyje :D Może to był Tetmajer, ale nie potrafię sobie przypomnieć.
  • Niemampojecia96 20.12.2017
    Widzę i czuję jak w piersi

    Coś mnie gniecie i wierci



    - zawsze zachodzi już u mnie tak, że jak ''się gniecie i wierci w piersi'', to to jest zabieg dawidowy. Nawet był tu typ, który zainspirowany Twoim wierszem, w którym zachodził zabieg dawidowy - też go zastosował. A jak jak gdzieś się gniecie i wierci w piersi, to już z miejsca Ciebie węszę. Ty już po prostu dla mnie wypracowałeś markę, dawidową.
  • Niemampojecia96 20.12.2017
    Na przykład jak zachodzi odwołanie strofowe do zmysłów (czucia/nieczucia, widzenia/niewidzenia, słyszenia/niesłyszenia) to zabieg też jest dawidowy <3.
  • D4wid 20.12.2017
    Dawidowa jakość
  • ówczesny 20.12.2017
    Mam problem z Twoją "pisaniną". Jest qurewsko kontrastowa. Paraboliczna. Raz góra, innym razem dół. W tym przypadku - wznos. Lekki, aczkolwiek zauważalny. W przeciwieństwie do Ikara jesteś niezatapialny;) Pozdrawiam:) P. S : pięć( za niezatapialność i nie tylko;))
  • D4wid 20.12.2017
    Nie można zawsze pisać dobrze, czasem trzeba się cofnąć by iść do przodu
  • Canulas 20.12.2017
    Wyświechtane - nie tekst, tylko ostatni komentarz, David. Sam tekst bez sząłu z mocno zaakcentowaną ostatnią zwrotką.
  • D4wid 20.12.2017
    Zabiłeś moją dumę z tego wiersza
  • Niemampojecia96 20.12.2017
    D4wid, Ty się musisz pilnie, jasny gwint, uzbroić, by byc cięższym do zabicia.
  • Canulas 20.12.2017
    D4wid , jesteś na własnej wojnie, giniesz z braku przygotowania do niej albo z braku woli życia czy walki. Skoro tak, bądź więc statystycznym cialem obsiadłym przez kruki. Niech Ci dziobią oczęta i szarpią język.
    Idę dalej.
    Przykro mi.
    Luksus współczucia mi się chwilowo skończył.
  • D4wid 20.12.2017
    Canulas Jestem na własnej wojnie, ale nigdy nie umieram. Jestem jak skała.
  • Canulas 20.12.2017
    WIęc zabije CIę wytrwałość rzek.
  • D4wid 20.12.2017
    Będę żył zbyt krótko by zabiła mnie woda
  • Niemampojecia96 20.12.2017
    Dawid, Ty jesteś bezbronny i chodzący, jak koala <3. Ale przez to generujesz niechęć, by do Ciebie strzelać. Twoja nieoczekiwana siła objawia się tak, że nikt by np nie strzelał za specjalnie do dziecięcia, bo po co? Wojny i walki - brak. Zwycięskich odczuć - brak. Bycia przyjemnie pokonanym - brak. Dawid, Ty się własnie przemskniesz, jak dziecko. A koala ponoć dobrze pływa.
  • D4wid 09.01.2018
    Ja zamykam oczy gdy czytam Twoje wiersze
  • Canulas 09.01.2018
    Więc jak je czytasz?
  • D4wid 09.01.2018
    Wiersze tego autora można nazwać jednym słowem. ,,Gówno". Nie warto nawet czytać.
  • Canulas 09.01.2018
    Czemu taka radykalna zmiana?
  • D4wid 09.01.2018
    Ostatnio trochę myślałem o byciu artystą. Od dawna pragnę nim być, a potem spojrzałem na swój dorobek. Brakuje tego czegoś.
  • Nuncjusz 09.01.2018
    D4wid brakuje pierdolnięcia
  • D4wid 09.01.2018
    Nuncjusz Otóż to
  • Nuncjusz 09.01.2018
    D4wid poczytaj innych, tych co wrzucam w Praktykach ceklarskich. Oni nie są znani i uznani, a czasem można w nich znaleźć to coś
  • Canulas 09.01.2018
    Tyle, że flow nie jest wszystkim. Wena, weną, ale budulcem jest żmudna codzienna praca, a tej Ci odmówić nie można. Bez przesady. Nie krzyżuj się aż tak.
  • D4wid 09.01.2018
    Ambicje zabijają zapał. Wiersze pisać będę pewnie do końca życia, ale nigdy nie poczuję się spełniony. W życiu jestem pewien tylko paru rzeczy. Miłość do poezji jest jedną z nich. To jest dla mnie idea.

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania