Gdy spłoną książki

Ciemny popiół spowije nasz świat

Zabierając wszystkie promienie słońca

Które odwróci się niechybnie od nas

Zapominając o swych małych dzieciach.

 

Strach powoli umrze w zapomnieniu

Które już od lat na niego czeka

Pragnąc przypomnieć jak blisko

Odwaga stoi przy głupocie.

 

Przyszłość będzie ciemną kartą

Której nie odkryją żadne przepowiednie

Przepadające w oceanie myśli jak kamień

Na zawsze pozostając błędami.

 

Oczy świata spadną w dół

Zapominając co stoi przed nami

Zawrócimy by jeszcze raz

Powtórzyć naszą historię.

Średnia ocena: 4.7  Głosów: 3

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (4)

  • Neurotyk 26.08.2016
    Inaczej aniżeli piszesz zwykle, podobało mi się:)
  • Panna Weronika 26.08.2016
    Piękne :) 5!
  • Tina12 26.08.2016
    Fajny wiersz. Taki nie pasujący do ciebie.
  • D4wid 27.08.2016
    Powoli staram się iść w kierunku, który doprowadzi mnie do upragnionego celu :)

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania