.

.

Średnia ocena: 5.0  Głosów: 14

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (54)

  • Nuncjusz 27.03.2016
    jakie to śliczne i smutne zarazem :c
  • Niemampojecia96 27.03.2016
    jakże często te dwie rzeczy są nierozłączne, nierozerwalne, nierozlepialne. To nieco przerażające. (i dziękuję ; )
  • Nuncjusz 27.03.2016
    Ty taka jesteś Wieruszko, tak czuję
  • Chomik nr.7 27.03.2016
    Dobre. :) I moja żałosna próba interpretacji:
    Na świecie jest tyle zła, że nawet sam Bóg by się załamał i trzeba go najpierw pocieszyć, pokochać. A robi się to będąc dobrym, martwiąc się cudzym cierpieniem i tym podobne.
    Jak daleko od prawdy jestem? XD
  • Niemampojecia96 27.03.2016
    Jeśli gramy w ciepło-zimno, to lód.
  • Niemampojecia96 27.03.2016
    i witaj, bo Tyś Uniżony. Co to za zmiany masek, podmiany kryptonimów tu się zadziały.
  • Nuncjusz 27.03.2016
    Niemampojecia96 bywaj tu częściej XD
  • Niemampojecia96 27.03.2016
    Nuncjusz, ja bywam, czytam to, co mnie interesuje. Tylko już tak nie śledzę każdego ruchu naszej koterii : ) Raczej milczę. Mówię rzadko.
  • Nuncjusz 27.03.2016
    tu jest młyn, wszystko zmienia się jak w kalejdoskopie :c
  • Niemampojecia96 27.03.2016
    Nuncjusz, a ja mam wrażenie, iż nic. Z drugiej strony ; ).
  • Nuncjusz 27.03.2016
    Niemampojecia96 w sensie, ludzie odchodzą przychodzą nowi, kłócą sie po dawnemu i po nowemu, zmieniają twarze, zmieniaja maski...itd
  • Niemampojecia96 27.03.2016
    a mi Efrii brak.
  • Nuncjusz 27.03.2016
    chwilę dziś była, może zostanie :)
    też mi jej brak :c
  • Chomik nr.7 27.03.2016
    Heh, skoro Bóg, to ja pasuję. XD
  • Chomik nr.7 27.03.2016
    Przepraszam was za odejście Ef, to trochę moja wina, powinienem pilnować Moni. :/
  • Niemampojecia96 27.03.2016
    proszę mi się tu nie samobiczować ; ) Niedługo będzie, że ten zamach terrorystyczny to też Twoja wina, Uniżony. (ostatnio mam nowe zainteresowanie: jest to szeroki temat terroryzmu i działań pod pozorem walki z terrorem, rozważania na temat gdzie się zaczyna terroryzm a kończy walka z okupacją, i wgl terroryzm jest moją wanderwall teraz, więc tak). No.
  • O-Ren Ishii 27.03.2016
    Nie chodzi mi tu, żeby trafić, ale pierwsza myśl, jaka mi się pojawiła, to taka, że istniejąc i widząc zło - nie da się nie grzeszyć.
    W każdym razie piękny efekt swego rodzaju rozmarzenia uzyskałaś powtorzeniami. Bardzo mi się podoba.
  • Niemampojecia96 27.03.2016
    Z tą myślą się zgodzę. Tą pierwszą. Tu ja też ''Bóg'' tak świętokradzko, heretycko, to w sumie wiersz miłosny, więc... ; )
  • O-Ren Ishii 27.03.2016
    Niemampojecia96, przebiegło mi to przez myśl, muszę szczerze przyznać.
    W każdym razie, dobra robota, bo poezja miłosna w takiej formie jest trudna do spełnienia. Osobiście nie lubię miłosnej poezji, ale pośrednio miłosnej. Tu wszystko jest tak pięknie powiedziane.
  • Niemampojecia96 27.03.2016
    O-Ren Ishii, ja co prawda uwielbiam, ale ; ). Chciałam się tutaj w formie ukryć i formą pobawić. Cieszę się, że Ci się podoba.
  • 60secondsToDie 27.03.2016
    Strasznie podoba mi się ten wiersz, chociaż jest taki smutny. Rymy natomiast subtelne i idealnie dopasowane.
    Piąteczka bez zastanowienia :c
  • Niemampojecia96 27.03.2016
    ten komplement z rymami to prosto w serce, bo właśnie zawsze się boję stron częstochowskich zbyt. Dziękuję.
  • NataliaO 27.03.2016
    Myślę, że każdy zastanawia się nad istnieniem Boga i pewnie czy było by tak lub siak; a tak lepiej ujmę wiersz miał piękną dobrą treść. Było w tym wiele prawdy, naturalności i szczerości. Melancholia. Piękne. 5:)
  • Rasia 27.03.2016
    "czuję ale nie pamiętam" - przecinek po "czuję"
    "Gdyby Bóg istniał byłby" - po "istniał"
    "Gdyby Bóg istniał całowalibyśmy się" - to samo
    Ach, tęskniłam za Twoimi tekstami. Bardzo mi brakowało tego Twojego indywidualnego stylu, naprawdę. Przy Twoich wierszach po prostu się zatracam, w jakiś sposób głęboko mnie poruszają, pewnie dlatego, że czytelnik nie od razu wie, z czym ma się zmierzyć. Każdy w Twoich tekstach tak naprawdę musi "Coś" odnaleźć. W tym wypadku zdawało mi się po części, że wylewasz swój żal, bo inaczej wyobrażasz sobie Stwórcę, a równocześnie chciałabyś widzieć w nim jakąś bratnią duszę, przynajmniej ja to tak odbieram. Możesz mnie poprawiać, w końcu moje zdolności interpretacyjne pozostawiają wiele do życzenia :) W każdym razie cieszę się, że znów coś wstawiłaś. Zostawiam 5.
  • Niemampojecia96 28.03.2016
    Teoretycznie ja o tych przecinkach wiem.
    Wiem. Tylko tak mi się czasem oddechowo układa, że je ignoruję całkowicie
    I wbrew wszelkim zasadom : ).


    Cóż tu poprawiać, przeszło mi już takie ciśnienie na interpretacje właściwe, na to, by mnie dobrze zrozumieć.
    Trudno.

    Ale, gdyby Bóg (którego, znaczy: ''jakąś siłę wyższą'' - tak to nazwijmy - widzę więc to w ruchach wszechświata, w tańcu zdarzeń, precyzji skrzydeł motyla, widzę: lecz nie personalizuję do konkretnej osoby płci męskiej typu: Allah, Jezus Chrystus.

    Ale gdyby miało to przybrać kształt męski i zstąpić na Ziemię, to przyznam,
    miło byłoby gdyby Bóg był uroczy i palący : D
    I pewnie by się załamał ziemskim stanem rzeczy, tak, gdyby był
    Bogiem Wrażliwym

    Jednakże mój wiersz jest całkowicie niereligijny w zamyśle.
  • Rasia 28.03.2016
    Ale to chyba dobrze, że każdy odbiera to w taki najbliższy sobie sposób, czyż nie?
    Tak, też jestem tego zdania, że nie byłby zadowolony tym, co widzi xD Poza tym masz ciekawe oczekiwania :D
  • Angela 28.03.2016
    Nie wiedzieć czemu wzruszyłam się 5.
  • Niemampojecia96 31.03.2016
    Wzruszenia niewiadome, tajemnicze. Komplement dla mnie. Danke.
  • zaciekawiony 29.03.2016
    Naprawdę świetny wiersz. Bardzo mi się podoba.
  • Niemampojecia96 31.03.2016
    Swietny, duze slowo. Nie wiem czy godzien, jednk danke :)
  • Niemampojecia96 24.04.2017
    Jezu, jaka kiedyś byłam bycza. Żywię dzis głęboki podziw nad sobą, serio, nie wpadlabym na to dzis. Nie poznaje siebie. To ciekawe.
  • Enchanteuse 25.04.2017
    Bycza, nie bycza , dla mnie wiersz to chef-d'oeuvre :)
  • Niemampojecia96 25.04.2017
    Enchanteuse, z przykrascia przeogramna stwierdzam, iż mój francuski nie sięga tak daleko :(.
  • Enchanteuse 25.04.2017
    Niemampojecia96 , mój też pozostawia wiele do życzenia ;).
    Anyway, już tłumaczę , - chodziło mi o dzieło sztuki. Kurczę, dawno nie czytałam tak dobrego wiersza. Zazdrość wyżera mi wnętrzności :P
  • Niemampojecia96 04.06.2017
    Enchanteuse, najpiękniej dziękuję, poczytałam sobie dzisiaj Twoje. I mimo ze masz w sobie taki element, który na mnie ostatnio nie najlepiej działa, to udało mi się zauroczyć. A ten wiersz, to po czasie wróciłam, chciałam w ogóle zobaczyć kim ja byłam i co ja pisałam wówczas i ten uczuć, ze chyba się cofam w rozwoju, bo jest jakoś inaczej, nie tak delikatnie-smutno-dramatycznie, ten uczuć ze pisze się gorzej, bo myśli się ciut inaczej, chujowy uczuć. :(
  • "Gdyby Bóg istniał calowalibysmy się
    W myślach.
    Bardzo długo.."

    Lubie Twoją twórczość za jej "dziwność", no... nie tylko. Czytając ten konkretny wiersz myśli biegają od sklepienia tam wysoko, prosto w objęcia cału... w objęcia szarej lecz jakże fajnie przez Ciebie pokazanej, naszej ludzkiej rzeczywistości.
  • Rick Grimes 06.08.2017
    piękny wiersz i nie mam nic więcej do powiedzenia. wzruszona jestem tak trochu. 5
  • Niemampojecia96 06.08.2017
    Wlasnie, kiedys umialam napisac cos na ksztalt wiersza. Potem zwariowalam. Pieknie dziekuje. Tesknie za soba czasem.
  • riggs 02.10.2017
    Czy mogę zapytać dlaczego niektórzy, w tym Ty jako osoba pisząca wiecej niż dobrze usuwacie swoje utwory? Człowiek chciałby do czegoś wrócić, a tu pusto. Pozdrawiam
  • Canulas 02.10.2017
    Już pytałem o to. Na pewne rzeczy nie wypada się spóźnić. Tu się trochę spóźniliśmy
  • Niemampojecia96 02.10.2017
    "Czy mogę zapytać dlaczego niektórzy, w tym Ty jako osoba pisząca wiecej niż dobrze usuwacie swoje utwory? " - jasne. Gdyż są do niczego w moim mniemaniu i budzą we mnie po czasie zażenowanie.
  • Nerd 02.10.2017
    Niemampojecia96 Lubię to. Riggs w miarę rozwoju i pisania lepiej. Początki wprawiają w konsternację.
  • Rado Satov 02.10.2017
    Jakie to satanistyczne. Martwy kot. Bóg czytający przez ramię - niczym diabeł siedzący na ramieniu. I negowanie Boga - Gdyby Bóg istniał...
  • Okropny 02.10.2017
    Hee, hmm, hm
    Hm hm mhm
    Mhm

    No, nie wiem do końca. Pół widzę i pół bym zostawił. Drugie tak nie wiem, jak ból głowy od nadmiaru toffi w czekoladzie
    I od stresu niewyspania sraczki
  • Nerd 02.10.2017
    Co do samego wiersza. Jprd. Ale sieczkę w głowie pozostawił. W każdym razie dziiiiiwny :p
  • Niemampojecia96 02.10.2017
    Aście się uwzięli na ten relikt przeszłości dziś ;).
  • Okropny 02.10.2017
    Aśmy
  • Bogumił 11.10.2017
    Ja też na niego trafiłem przez przypadkowe klikníęcie. Pozostawię bez komentarza.
  • Zaciekawiony 11.10.2017
    Bo dobry, minęło dwa lata od kiedy ostatnio go komentowałem ale pamiętam nadal że przykładem dobrych wierszy w internecie jest taki jeden wiersz na opowych o bogu i zdychającym kocie.
  • Niemampojecia96 12.10.2017
    Scena z kotem jest mocno inspirowana pewna śliczna scena z filmu. Bardzo, bardzo dobrego.

    "Moskitiera"
  • D4wid 14.10.2017
    Wszystko mi.się podoba poza wątkiem miłości miedzy Bogiem, a bohaterką.
  • Niemampojecia96 14.10.2017
    Oki, biorę na klatę xd.
  • riggs 15.10.2017
    Genialny tekst. Kiedy czytam tak wspaniałe teksty mam wrażenie, że nie godzien jestem autorowi butów czyścić 555555555555
  • Niemampojecia96 15.10.2017
    Też tak myślę, jak mam pomysł pastowania własnych glanów xd.

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania