Gdybym mógł być kobietą przez jeden dzień - odpowiedź na tekst kalaallisut

(Tekst jest odpowiedzią na tekst kalaallisut - "Gdybym mogła być facetem przez jeden dzień" - ostrzegam z góry - za nic nie przepraszam XD)

 

Nie byle jaką oczywiście, ale piękną, wysportowaną z potężnym biustem i pięknymi udami, za które część mężczyzn dałaby się powiesić. Każdy element mojego ciała i głosu, wzbudzałby męskie pożądanie, a dzięki mojej inteligencji, z łatwością mogłabym owijać sobie każdego wokół palca.

 

Poranek, słońce świeci milutko, ja wstaję, a facet który chce mi się przypodobać, przychodzi ze śniadaniem do łóżka. Oczywiście jem niewiele, zwracając uwagę na wszystkie błędy jakie popełnił, zaznaczając po raz tysięczny, jak to nieporównywalnie wspanialszą jestem istotą. Najpewniej doczepiłbym się do przegotowanych jajek, do faktu że pokroił za mało pomidorów, albo że podał normalny majonez, a nie majonez light, odpowiedni do mojej diety.

Kiedy on w trzy minuty się ubiera i już szykuje do wyjścia, ja, dopiero rozpoczynam poranną toaletę. Zajmie to trochę czasu, ale nic nie szkodzi, kiedy tamten pędzi do pracy na złamanie karku, ja mam chwilę wytchnienia i zachwycania się swoim pięknem, którego tak mi zazdroszczą wszystkie przyjaciółki.

 

Naga, wchodzę do garderoby i z radością stwierdzam, że nie wiem w co się ubrać. Dawniej dwie białe koszule, czarne spodnie i para butów, były zbyt szerokim wyborem, a teraz mam przed sobą 18 zestawów bielizny, 23 koszule, 11 spódnic, 15 sukni, 20 torebek i wiele więcej, a nadal nie wiem w co się ubrać. Wspaniała myśl o zakupach i posiadaniu kolejnej części garderoby, wypełnia moje serce radością. W końcu, po godzinie, wychodzę do pracy, na spotkanie biznesowe. Mimo wszystko jestem nowoczesną, wyzwoloną kobietą.

Jadę pewnie moim fordem, nie zważając na tych żałosnych kierowców, którzy trąbią na mnie bez przyczyny. Lusterka używam tylko i wyłącznie by poprawić mój idealny makijaż w momencie stania w korkach, albo by raz jeszcze zachwycić się swoim pięknem.

 

Parkuję przed firmą, zajmując ostatnie wolne miejsce i odchodzę dumna, zostawiając za sobą trzech kolegów z pracy, którzy będą musieli szukać miejsca z drugiej strony miasta. Wchodzę do środka i dumnym krokiem przemierzam korytarze, z uśmiechem wsłuchując się w gwizdy oraz szepty zazdrości i podniecenia.

Całe stado mężczyzn, a wszyscy gotowi paść przede mną na kolana. Ustępują mi miejsca, otwierają drzwi i przygotowują na zawołanie kawę. Starają się być twardzi, ale wiem jak ich zmiękczyć.

Na spotkaniu, lśnię inteligencją i uciszam męskie protesty jednym spojrzeniem. Żaden z nich nie chce być nazwany przecież seksistą, kiedy się ze mną nie zgodzi. Rozpracowałem ich słabości i raniące tematy. Mają świadomość, że nie mogą mnie uderzyć, ale ja mogę bez końca ciąć ich żyletkami z moich słów.

Po pracy idę spotkać się z koleżankami. Chodzimy po barach i klubach, bawiąc się świetnie, raz za razem odrzucając napalonych studentów, którzy myślą że swoim wigorem nadrobią pustki w portfelu. Dostaję darmowe drinki na zawołanie i całusy od bardziej pewnych siebie.

Kiedy dostaję telefon od chłopaka, mówiąc mi że dziś nie będzie w stanie wrócić do domu z satysfakcją idę do hotelu, by tam spotkać się z moim szefem i zapewnić sobie odpowiednią premię i promocję na drabinie kariery… i te nowe buty które poleciły mi przyjaciółki.

 

Dzień jednak mija.

Budzę się raz jeszcze w moim pokoju, z uporczywym parciem na spodnie. Wzdycham, odpalam stronę incognito i oglądam pornola lub dwa, wiedząc że będzie to najpewniej jedyny miły element dzisiejszego dnia…

Średnia ocena: 5.0  Głosów: 4

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (14)

  • kalaallisut 10.03.2019
    Kapelusznik! Wrócę wieczorem :D baw się dobrze:)))
  • Pan Buczybór 10.03.2019
    nadal stereotypowo, ale nadal ciekawie
  • kalaallisut 10.03.2019
    Bucz to się nazywa uproszczenie już prostej parodi podejścia do płci:))
  • Bogumił 10.03.2019
    Dobre, nawet bardzo dobre.
  • Kapelusznik 10.03.2019
    Jak zobaczyłem tekst kalaallisut nie byłem w stanie siępowstrzymać XD
  • Bogumił 10.03.2019
    Kapelusznik Przyznam, że jest nawet lepszy od oryginału;))
  • kalaallisut 10.03.2019
    Bogumił oj nie zgadzam się będę walczyć i swoje prawa. Kapelusznik mogłeś się bardziej postarać i poszerzyć o każde szczegóły i je wyolbrzymić. Uchwyciłeś z 3/4. Brawo za szybkość w odezwie. Pozdrawiam z uśmiechem
  • Bogumił 10.03.2019
    kalaallisut No dobra ok niech będzie 1 : 1 w tym pojedynku mistrzów.
  • Pontàrú 10.03.2019
    Podobają mi się te przyjacielskie sprzeczki XD
  • kalaallisut 10.03.2019
    Parodia parodi :)))
  • Kapelusznik 10.03.2019
    Taki miałem zamiar
  • Marian 11.03.2019
    Skomentuję tak samo jak tekst kalaallisut. Opowiadanko niezłe, itd.
    Obydwa teksty traktuję jako zabawę i to niezłą.
    Pozdrawiam.
  • sensol 11.03.2019
    no tak. jak powiedział gangster w "Człowieku z blizną" - mojej kobiecie pół dnia zabiera ubieranie się, a drugie pół dnia rozbieranie...
  • franekzawór 11.03.2019
    Też niezłe, większość kobiet ma jednak pewnie cięższe życie, to opis życia gwiazdy ;)

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania