Granica

Nie chcę już czuć, nie chcę też marzyć,

Jakiegokolwiek człowieka uczuciami darzyć.

Wesołość, rozpacz, spokój i wściekłość,

Bezpieczne me życie tylko, gdy dominuje...

Samotność.

Emocje są jak słońce upalne,

Wiszące na szczycie nieba błękitnego.

Uśmiech na twarzy, szczęście absurdalne,

Spali mnie później, opuszczonego...

Nagiego.

Nie chcę już płonąć, nie chcę też śmiać się,

Ostatnie odczucie we mnie zagaśnie.

Zostanę jak posąg, zimny, niewzruszony,

Wolny i pusty, tak bezpieczny, jak...

Zniszczony.

Zamknięte usta, zamknięte moje serce,

Nie pozwolę już umknąć nawet literce.

Nie dotrze do mnie ni anioł, ni diablica,

Nieprzenikalna...

Nieosiągalna...

Mentalna moja...

Granica.