Gwiazdy

Tyle gwiazd na niebie.

Każda z nich,

prawie niczym się nie różni.

Jednak czy byłby sens,

stworzenia miliardów,

takich samych gwiazd?

Patrz! Właśnie w tej chwili,

jedna z nich mruga do mnie.

A gdyby tak mogła spełnić,

jedno z mych życzeń?

Po prosiła bym jedynie o to,

aby nie zgasły i każdej nocy,

mogłabym spoglądać na nie,

z rodziną.

Średnia ocena: 3.5  Głosów: 2

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (2)

  • Neurotyk 29.03.2017
    Piszesz o gwiazdach. Niedostępne te gwiazdy.

    Poprosiła bym jedynie o to,
    aby nie zgasły i każdej nocy,
    mogłabym spoglądać na nie,
    z rodziną.

    Za ten fragment 5 fikuśku. Szczery i podoba mi się, ze podmiot liryczny myśli nie sobie jako elemencie rodziny.
  • Neurotyk 29.03.2017
    mysli o sobie jako elemencie rodziny*

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania