Haj
jesteśmy chwilą
górą i burzą
i jeszcze deszczem
teraz spadamy
by wznieść się wyżej
deptać
co było kiedyś granicą
faluje wiatr
jesteśmy nim
ślepi i niemi
amok wciąż trwa
początek z końcem
wirują zmysły
niech to wciąż trwa
chcę jeszcze
jesteśmy chwilą
górą i burzą
i jeszcze deszczem
teraz spadamy
by wznieść się wyżej
deptać
co było kiedyś granicą
faluje wiatr
jesteśmy nim
ślepi i niemi
amok wciąż trwa
początek z końcem
wirują zmysły
niech to wciąż trwa
chcę jeszcze
Komentarze (28)
by wznieść się wyżej
deptać
co było kiedyś granicą - to mi się podoba. Nie lubię granic... ograniczeń.
Pozdro B :)
Dbaj o tę poetyckość, niech porwie i zburzy granice.
„Drzewo” , „Wiśniowa gitara”
Te teksty są jakie są, częściowo „prez Ciebie”. :)
Cieszę się, że byłam inspiracją do takich przemyśleń.
Pozdrawiam cieplutko
koniecem?
Byczka już poprawiam, za zwrócenie uwagi jeszcze bardziej dzięki :)
Nasz nadworny korektor nie zauważył.
Zapomniał okulary czy cuś?
Miłego dnia:)
Pozdrawiam.
Lubię Twoje komentarze bardzo, są szczere, naturalne.
Pozdrawiam :)
Dziękuję za miłe słowa i pozdrawiam cieplutko :)
Fajnie, że zaglądasz, miło mi bardzo :)
Pozdrawiam ;))
Pozdrawiam :)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania