...

...

Średnia ocena: 5.0  Głosów: 10

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (38)

  • TeodorMaj 21.10.2017
    Uwielbiam Twoje teksty :) Świetnie się je czyta. Ode mnie 5. Zauważyłem jedną literówkę"Chyba tylko po co, żeby się nie irytować widząc okruchy." ;)
  • Ritha 21.10.2017
    Dzięki Teo, już poprawiam. Hormon dyktował, jam tylko stuka£a w klawiaturę ;)
  • Canulas 21.10.2017
    Przezajebiste. Baaardzo. Jutro szerzej. Dziś kaplica.
    Adios
  • Ritha 21.10.2017
    Kaplica, Ty wiesz co to kaplica, miałeś kiedyś takie ooo wyżej? :P :D
    Dżołk ofkors :D Dziękuję. No i dobrze, że jutro, jam dziś nie w formie ;)
  • Mirabelka 21.10.2017
    Poczekam, aż będziesz w ciąży i Twój mąż opisze jak odbiera Twój stan ;) To będzie dopiero ciekawe.
    Ciekawy styl. Przypomina mi trochę technikę Okropnego z tego portalu. Nie pytaj dlaczego, bo nie umiem tego wytłumaczyć. Piszesz stosując narrację pierwszoosobową, a ona pozwala nawiązać wyjątkowy kontakt z czytelnikiem. Dostrzegam tu dużo krótkich zdań. Jak dla mnie jest ich ciut za wiele - to spowalnia czytanie. Są dobre w chwilach, kiedy chcemy dodać dramatyzmu tekstowi. Rozważyłabym ich zminimalizowanie. Ale podobało mi się.
  • Ritha 21.10.2017
    Nie mów mi o ciąży. To słowa działa na mnie jak zgrzytanie styropianem. :p Za dużo krótkich? Zwrócę uwagę... Być może tak. Ten tekst nie odleżał nawet 4 sekund po napisaniu, od razu fuch, poszedł w świat. :) Okropnego twórczość znam na wskroś (o ile jest taki zwrot :D). Jesteśmy podobne po*ebani pod niektórymi względami ;) Cieszę się z Twojej wizyty. Dziękuję za spostrzeżenia :)
  • Ritha 21.10.2017
    podobnie
  • Okropny 22.10.2017
    Ritha ja, pojebany? Wypraszam sobie! Teraz masz czarno na białym że odgapiasz, a fe! Znajdź sobie swój własny styl, ty trutuchlipie ty, no.

    (dumny jestem z Ciebie) :)
  • Ritha 22.10.2017
    Ja Ci kurde znajdę styl! Ja odgapiam? :D Jaaa?
    Ps. Wypadło mi "C" z klawiatury, teraz, żeby je napisać muszę przycccisnąććć 10 razy. szlag mnie trafi!
    Ps. CCCCzemu dumny?
  • Okropny 22.10.2017
    Ritha
    Dumny, bo dobrze piszesz, i się przyjaźnimy, więc dumny, bo mam taką zdolną, no, tego
  • Ritha 22.10.2017
    Okropny miło mi to czytać bardzo, bardzo :)
  • Ritha 22.10.2017
    Okropny - przyjaciółkę, nie bójmy się tego słowa :D
    Yo
  • Okropny 22.10.2017
    Ritha to wy się nie bójcie :)
  • Ritha 22.10.2017
    Ja i mój hormon nie boimy się niczego! Hormon zwłaszcza.
  • Szudracz 21.10.2017
    Znam Pana H
    Nienawidzę jednego dnia w miesiącu. Nigdy nie zapisuję kiedy on nastąpi. Później wyje zbyle powodu. Huśtawka nastrojów, jest nie do opanowania. Trzymaj się kobieto. :) 5
  • Ritha 21.10.2017
    Mój ojciec miał pozwolenie na broń i gnata w ukrytej półeczce pod blatem masywnej ławy. Nie mieszkam już z tatą, ale... mam tą ławę. :D Kurde, przeszukałam ukrytą półeczkę z 5 razy, ale pusto, fuck! :/ Ja mam dwa takie dni, nie muszę zapisywać ani pamiętać. To spada - jeb! Mój pan H jest dość rozbudowany, kuleżanki nie są aż tak eee rozchwiane. Ale ja jestem szurnięta i bez pana H, więc on ma u mnie spore pole popisu ;)
  • KarolaKorman 22.10.2017
    Współczuję, szczerze współczuję, ale by powstał taki tekst, warto uronić tę jedną łzę i wkurwić się ze dwa razy :) Fenomenalnie opisałaś własne uczucia i choć ci współczuję, że takie masz, dam 5 :)
  • Ritha 22.10.2017
    Dzięki Karola, a powiem Ci, że wbrew pozorom napisanie tego tekstu lekko zdusiło hormon, przynajmniej na chwilę, zawsze jakiś pożytek z tej huśtawki nastroju :)
  • Niemampojecia96 22.10.2017
    Ojej..takie nastroje są mi i bliskie i dalekie. Do sprzątania, mycia, trzepania dywanów się nie rzucam,za to czasem wszechogarniający syf i przebudzenie się resztkami mekjapu na buźce sprawia, że mam ochotę tłuc szklanki. "Mordor w oczach". Uroczy psychopata o aryskiej urodzie, około osiemnastki, silny jak pięćdziesiąt Dawidow - poszukiwany. Haha. Ogłoszenie do gazety dam, yo.
  • Ritha 22.10.2017
    Tak jak mówi fejsbuk - kobiety najlepiej dogadują się, jeśli mają ten sam gust do alkoholu, a inny do facetów :) Z takim 18naście czułabym się jak geriatria :D Ale Tyś młoda... No i lubię ciut jednak większych ode mnie, jakiś schiz z czasów prehistorycznych, podświadome poczucie bezpieczeństwa czy cuś. Także stara - przynajmniej nie będziemy sobie wyrywać :D
  • Niemampojecia96 24.10.2017
    Ponagrywam sie na dniach.
    Troche głupot naczynilam.
    Troche cierpie.
    Ponagrywam.te.swoje piski.
  • Ritha 24.10.2017
    Omg, przestraszonam...
    Zapraszam w takim razie, ja we względnie, powiedzmy, nienajgorszej formie, więc nie powinnam dobić ;)
  • Okropny 24.10.2017
    Niemampojecia96 na whatsapp tez mozesz sie nagrywać :)
  • Okropny 22.10.2017
    Idiotyczny pomysł - ozdobne poduszki. Czyli takie, na których kokoszą się goście, pierdząc ukradkiem
    1 <3 Y0u

    Chcę być kobietą z klasą, ale przeklinać nie przestanę za chu... nigdy
    No i kurwa super. Bądź jak Lady Warfare

    Mogłem tu całe wpierdolić, tak mi się podobało. Jak ciasto z owocami. Mniamuśne. *****
  • Ritha 22.10.2017
    Myślisz, że nie pierdzą? Pierdzą, pierdzą... :/
    Lady Warfare - jakby wszyscy mnie tak słuchali jak jej, to bym była szczęśliwym człowiekiem. jestem urodzonym przywódcą, ino otoczenie nadal broni się przed zaakceptowaniem tego oczywistego faktu :D

    Cieszę sie, że Ci się podobało. A skoro jak ciasto - to znaczy fest, zadowolonam. Pisałam na takim wkurwie, że aż mnie dygotało.
  • Okropny 22.10.2017
    Ritha widać. Aż kipi emocjami, bardzo mi się podobało. Lubię twój mózg, man.
  • Ritha 22.10.2017
    "Lubię twój mózg, man." :> Znaczy - mój mózg jest spoczi :D
  • Canulas 22.10.2017
    Wracam, powiedzmy, do życia.
    To Twój najlepszy tekst z tych "myślo-trzepów". Dynamiczny, świetnie napisany. Jedna rzecz tylko:
    " Czcij Boga, który Tobą włada, " - te Tobą z wielkiej, hmm? Wiem, że w tekście "myślą płynącym" to tak nie razi, jakby raziło w Lei, ale, chuj. Zaznaczę.
    Reszta, jak mówię, bajadera. Forma bardzo wysoka.
  • Ritha 22.10.2017
    Dzięki Can, te "Tobą" z wielkiej też mnie zastanowiły, już pisząc, ale jakoś z małej wyglądały, wg mnie, jeszcze gorzej...
    "Myślo-trzepów" :D
    Woow, najlepszy? Gut! Miło czytać taką opinię. Pisane ciągiem na jednym oddechu, zero korekty, środki dopingujące - wkurw, w zasadzie na nic. Zauważyłam zresztą, że najlepiej mi się pisze w zlosci. Wlacza mi się tryb Luca Malik - aaa, wszystko mi jedno + nie ma granic. O i tyle.
    Pozdrawiam :)
  • Ritha 22.10.2017
    A, zmienilam jednak.
  • Karawan 22.10.2017
    Powinnaś moim zdaniem Twoje reportaże zamknąć w dużym cyklu. Świetne obserwacje! Dzięki za info o jednej z faz życia Pań. 5
  • Ritha 22.10.2017
    Ależ proszę. Chodzi mi po głowie następna myśl. Tekst - jak zaspać do pracy 54 razy w ciągu roku :D
  • Pasja 22.10.2017
    Ritha chce cię powiadomić, że to nigdy nie mija. Potem pozostają fantomowe furie. Dlatego zaprzyjaźnij się z nim do końca swojego życia. Pozdrawiam:)
  • Ritha 22.10.2017
    I know, nawet się nie łudzę Pasjo. Tu nie chodzi o przyjaźń, ale o władzę! :D
  • Adam T 22.10.2017
    "...ozdobne poduszki. Czyli takie, na których kokoszą się goście, pierdząc ukradkiem. A potem ty - mieszkaniec, ucinasz sobie na nich popołudniową drzemkę, odurzony pierdami znajomych. Wmawiaj sobie, że to roztocza, wmawiaj!"
    O ile pierdy są mocne, o tyle roztocza po prostu miażdżą. A miałem nie czytać, bo co mi tam jakiś hormon ;)
    Potem jest jeszcze czekolada i nieogolona noga, nie wiem co lepsze.
    Bez zbędnej egzalatacji, bo i po co, napiszę
    P I Ę K N E
    Pozdrawiam ;))
  • Ritha 22.10.2017
    Haha, a widzisz, nie łoceniaj księgi po łobrazku ;)
    Dziękuję pięknie :)
  • Tanaris 29.11.2017
    Wyszło rewelka, co tu więcej dodać. Troszkę się uśmiałam, chyba napisanie tekstu sprawiło ci lekką ulgę, co? XD Hormony nie z tego świata. :D 5 :*
    Napisałam dodatek do wrócić na stare śmieci. Jak masz ochotę, to wpadaj.
  • Ritha 29.11.2017
    Heej, dzięki, no baa sprawiło ulgę, po to zresztą zasiadłam wówczas do pisania ;)

    Nooo, brawo, skoro bonusik, to oczywiście zajrzę! :)

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania