Hundret: Prolog
- Kochanie, proszę cię, przestań. Rozmawialiśmy o tym. - patrzył na nią zmęczony jej namowami. Miał już dość rozmawiania w kółko na ten sam temat, a ona - zdeterminowana - nie odpuszczała. Chwyta go za rękę i spogląda mu w oczy - Paul, proszę, dobrze wiesz jakie to dla mnie ważne. Pragnę tego.
- Pa. Muszę iść do pracy - pocałował ją w policzek poprawiając krawat i wyszedł z mieszkania urywając temat. Wsiada do sportowego auta i jedzie do kancelarii, aby pomagać kolejnym przypadkowym ludziom.
- Znowu to samo - mruczał zirytowany pod nosem kładąc teczkę z dokumentami na biurko - Marta, zrób mi kawę. To będzie długi dzień - usiadł przy biurku.
{Prawnik, sportowiec, 1.85m wzrostu, przystojny flirciarz, z własnymi poglądami na pewne sprawy, w których jest niezwykle asertywny.}
- Ja już nie wiem co mam zrobić, żeby go przekonać. Jest uparty jak osioł - powiedziała
- Może po prostu odpuść? Nie powinnaś na niego tak naciskać - patrzy na nią
- Ale to dla mnie naprawdę ważne, przecież wiesz. A on ciągle, że to nie czas i pora. Boję się, że już nigdy tego nie będę czuła. On tego nie chce. - zamartwia się
- Daj mu odetchnąć, presja jest mu niepotrzebna - powiedziała jej siostra.
Westchnęła i położyła się bezsilnie na łóżku z zamiarem spędzenia całego dnia na oglądaniu kultowych romansideł i wpieprzania popcornu.
- Koniec, idziemy na zakupy - łapie ją za rękę i ściąga z łóżka
- Nie chcę - mamrocze pod nosem
- Ale musisz. Chodź, pomogę Ci coś wybrać na wieczór - uśmiechnęła się cwaniacko siostra
- Co jest wieczorem? Zapomniałam o czymś? - pyta przestraszona
- Zapomniałaś.. o tym, że jesteście dorośli i jeśli naprawdę Ci na tym zależy, to musisz trochę pomóc szczęściu. No chodź, nie ma na co czekać - usłyszała stanowcze słowa siostry i zerwała się z łóżka, podchodząc do szafy.
Asia
Młoda, atrakcyjna blondynka, właścicielka restauracji, którą założyła ze swoim byłym mężem. Pragnie czegoś, na co jej facet nie chce się zgodzić.
///To mój pierwszy tekst, więc proszę o wyrozumiałość i cierpliwość, mam nadzieję, że z czasem będzie mi szło lepiej ;)
Piszcie swoje uwagi dotyczące tekstu, bo chętnie się czegoś nauczę ;p
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania